Kolonializm był sposobem uzależniania krajów mniej rozwiniętych przez te o wiele lepiej rozwinięte, które będą tym słabiej rozwiniętym narzucać swoją lepszą pozycję i swoje własne zdanie. Później te słabsze kraje wykorzystywane były pod kątem ekonomicznym, gospodarczym, surowcowym, ale też i ludnościowym. Dużym przeskokiem było to, co działo się w drugiej połowie wieku XIX, czyli zakaz handlu ludźmi. Skoro nie można było ludzmi handlować to w zamian wykorzystywano ich do pracy i podczas konfliktów kolonialnych.

Mike Jeffries, były dyrektor generalny znanej marki modowej Abercrombie & Fitch, został aresztowany we wtorek pod zarzutami handlu ludźmi i prostytucji międzystanowej. Wraz z nim aresztowano jego partnera, Matthew Smitha, oraz trzeciego podejrzanego, Jamesa Jacobsona. Śledztwo prowadzone przez FBI i prokuraturę obejmuje działalność trwającą od 2008 do 2015 roku.

Francja zakończyła polityczny impas, który trwał dwa miesiące, ogłaszając nowy skład rządu. Prezydent Emmanuel Macron zatwierdził propozycje premiera Michela Barniera dotyczące obsady kluczowych stanowisk ministerialnych. Nowy gabinet to kombinacja doświadczonych ministrów oraz nowych twarzy, a pierwsze posiedzenie ma się odbyć już w najbliższy poniedziałek.

W sobotę francuskie służby aresztowały mężczyznę podejrzanego o wywołanie pożarów i eksplozji w pobliżu synagogi w kurorcie La Grande-Motte na południu Francji. Minister Spraw Wewnętrznych Gérald Darmanin potwierdził, że podejrzany został zatrzymany, a policja wykazała się "wielkim profesjonalizmem".

W Londynie i Bristolu znaleziono szczątki ludzkie, co doprowadziło do postawienia zarzutów morderstwa 34-letniemu mężczyźnie.

We Francji zakończyła się druga tura wyborów parlamentarnych, która przyniosła zwycięstwo Nowemu Frontowi Ludowemu (NFP). Jak wynika z oficjalnych rezultatów podanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, NFP zdobył 182 mandaty w Zgromadzeniu Narodowym, co stanowi o dwa mandaty więcej niż przewidywał sondaż exit poll.

W zachodniej części Paryża, w gminie Suresnes, francuscy piekarze ustanowili nowy rekord świata, piekąc bagietkę o długości 140,53 metra. To wydarzenie, które miało miejsce niedawno, oficjalnie zatwierdziło ich wyczyn jako nowy rekord Guinnessa. Rekord ten przełamał pięcioletnią dominację Włoch, które do tej pory trzymały tytuł za bagietkę o długości 133 metry.

W piątek, w konsulacie Iranu w Paryżu, doszło do dramatycznego incydentu, który wywołał szeroko zakrojone działania bezpieczeństwa. Mężczyzna został zatrzymany po wejściu do budynku z kamizelką, którą początkowo uznano za zawierającą granaty. Cała sytuacja okazała się fałszywym alarmem, ale wywołała poważne reperkusje w środku stolicy Francji.

Paryż, znany ze swojej architektury, historii i kultury, stoi przed wyzwaniem związanym z nadchodzącymi Igrzyskami Olimpijskimi. W ramach przygotowań do tego międzynarodowego wydarzenia, francuska stolica podjęła kontrowersyjną decyzję o przesiedleniu bezdomnych, głównie imigrantów, z terenów miejskich do innych miast Francji. Ta decyzja, mająca na celu "oczyszczenie" miasta przed oczami całego świata, wywołała falę krytyki i sprzeciwu.

Francja zbliża się do historycznej zmiany w swojej konstytucji, która zapewniłaby trwałe prawo do aborcji. W środę francuscy senatorowie poparli tę zmianę większością głosów, przynosząc kraj o krok bliżej wprowadzenia tej istotnej poprawki. Decyzję poparło 267 senatorów, podczas gdy przeciw było 50. Teraz propozycja poprawki do konstytucji trafi przed ostateczny test na wspólnym kongresie parlamentu, który zbierze się w przyszły poniedziałek. Konieczne będzie uzyskanie poparcia co najmniej trzech piątych prawodawców, aby propozycja mogła przejść.

Niepokojące doniesienia docierają z Paryża, gdzie na dworcu Gare du Nord doszło do kradzieży komputera i pamięci USB zawierających poufne informacje na temat planów bezpieczeństwa dotyczących nadchodzących igrzysk olimpijskich. Incydent ten wywołał obawy dotyczące bezpieczeństwa imprezy, która ma rozpocząć się w lipcu tego roku.

W sobotę rano na dworcu kolejowym Gare de Lyon w Paryżu doszło do przerażającego zdarzenia. Około godziny 8:00 nieznany mężczyzna zaatakował nożem, raniąc trzy osoby. Stacja ta obsługuje zarówno pociągi krajowe, jak i międzynarodowe do Szwajcarii i Włoch. Policja szybko zareagowała na incydent, zatrzymując podejrzanego. Motyw ataku oraz narodowość sprawcy pozostają na razie nieujawnione.

W minionym tygodniu Francją wstrząsnęła historia 9-letniego chłopca, który przez dwa lata pozostawał całkowicie sam w rodzinnej posiadłości w miejscowości Nersac. Matka chłopca została skazana na 18 miesięcy więzienia za porzucenie dziecka. Zdumiewające jest to, że maluch przetrwał, jedząc jedynie ciasto, konserwy i skradzione pomidory.

W niedzielny poranek tragiczny incydent na Kanału La Manche, z udziałem migrantów, zakończył się śmiercią pięciu osób. Grupa około 70 migrantów próbowała podróżować małą łódką, która niestety przewróciła się, prowadząc do dramatycznych wydarzeń. Incydent ten przyciągnął uwagę społeczności międzynarodowej, a brytyjski minister spraw zagranicznych, David Cameron, określił go jako "rozdzierający serce".

Wczesnym rankiem, 28 grudnia, pracownicy obsługi technicznej na lotnisku Orly w Paryżu odkryli niewiarygodny widok w podwoziu samolotu linii Air Algeria. Mężczyzna odnaleziony w podwoziu samolotu zmagał się ze stanem zagrażającym życiu. Natychmiast został przetransportowany do pobliskiego szpitala, gdzie podjęto intensywną opiekę medyczną.

Pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia w mieście Meaux we Francji stał się dniem makabrycznego odkrycia. Funkcjonariusze francuskiej policji, wezwani przez zaniepokojoną sąsiadkę, sforsowali drzwi mieszkania i natrafili na przerażający obraz - pięć ciał: kobiety i jej czworga dzieci. Tragedia ta zszokowała społeczność, a szczegóły zbrodni wstrząsnęły nawet doświadczonymi policjantami.

Chłopiec, który przez sześć lat był uznawany za zaginionego, nagle pojawił się we Francji, rzucając światło na dramatyczną historię swojego zaginięcia. Alex Batty, w wieku 17 lat, został znaleziony w regionie Haute-Garonne niedaleko Tuluzy. Oto, co wiemy na temat tego niezwykłego zdarzenia.

Lipiec 2018 roku na zawsze zapisał się w pamięci jako miesiąc tragicznego wypadku nad południową Francją. Doświadczony skoczek spadochronowy, 40-letni Nicolas Galy, stracił życie w dramatycznych okolicznościach. Wypadkowi towarzyszył cios skrzydła samolotu, który odciął mu głowę. Teraz, po długotrwałym procesie sądowym, wydano wyrok dla pilota odpowiedzialnego za tę tragedię.

Francuski sąd wydał bezprecedensowy nakaz aresztowania wobec prezydenta Syrii, Bashara al-Assada oraz trzech innych wysokich rangą urzędników, oskarżonych o zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne. Decyzja ta podnosi znaczące pytania dotyczące międzynarodowej sprawiedliwości i po raz pierwszy kieruje nakaz aresztowania wobec głowy państwa za takie przestępstwa. Sprawa dotyczy użycia zakazanej broni chemicznej przeciwko cywilom w Syrii, a incydent ten miał miejsce w 2013 roku.

Po intensywnych opadach deszczu sytuacja powodziowa we francuskim departamencie Pas-de-Calais pogorszyła się, stawiając przed miejscowymi władzami wyzwania związane z ochroną mieszkańców i infrastruktury. Od początku tygodnia, po przejściu orkanów Ciaran i Domingos, obszary te borykają się z poważnymi powodziami, które doprowadziły do zalania domów, zamknięcia dróg i tragicznej śmierci jednej osoby.