Rzeczpospolita niezależna i suwerenna
Nie należę do pokolenia, które było świadkiem upadku systemu komunistycznego. Widzę jednak, że dzisiejsza Polska ani trochę nie przypomina PRL-u, który znam z opowieści moich rodziców i dziadków. Panuje demokracja i wolność słowa, ludzie nie są dręczeni przez aparat państwowy ze względu na przekonania polityczne – został zrealizowany trzeci z postulatów z sierpnia 1980r. Nie występują problemy z dostępnością różnorodnych towarów, tak częste jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Widać też, że Rzeczpospolita jest krajem w pełni niezależnym i suwerennym, które może podejmować decyzje zgodne z własną racją stanu. Jakże inne jest to państwo, gdy porównamy je z socjalistyczną, zależną od ZSRR gospodarczo i politycznie Rzeczpospolitą Ludową. Lata temu nikt nie wyobrażał sobie, że polscy obywatele będą mieli prawo do swobodnego przemieszczania się na terenie całej Europy, co aktualnie jest usankcjonowane prawnie. Teraz Polska jest krajem rozwijającym się gospodarczo i społecznie, które pewnie wkroczyło w XXI w.
Walka Solidarności o wolność pracowników
Jednym z pierwszych kroków, jakie podjęła, „Solidarność” reprezentując polskie społeczeństwo niegodzące się na bycie uciskanym, było przedstawienie 21 Postulatów 17 sierpnia 1980r. Wiele z tych żądań jest istotne także w dzisiejszych czasach. Aktualnie zagwarantowana jest swobodna działalność niezależnych związków zawodowych (dzisiaj zrzeszonych głównie w NSZZ „Solidarność” i OPZZ), a także prawo do strajku. Należy jednak zauważyć, że czasami rozgoryczeni pracownicy posuwają się do przemocy fizycznej, co wiąże się z odpowiedzią służb porządkowych. Nie wolno mylić takich sytuacji z brutalnym tłumieniem protestów w okresie PRL, takich jak masakra górników w Kopalni Wujek. Uważam, że osoby porównujące tamte czasy z dzisiejszymi nie szanują tych, którzy zginęli, walcząc o godne warunki do życia.
Prawo pracowników - emerytura
Postulaty, Solidarności” nie odnosiły się tylko do działalności związków zawodowych, ale do ogólnie pojętych praw pracowników. Najbardziej podstawowym z nich jest emerytura. ZUS to piramida finansowa, która prędzej czy później runie. Niestety, nasz krajowy budżet nie jest w stanie zapewnić godziwej emerytury ludziom, którzy właśnie osiągnęli odpowiedni wiek, a co dopiero kilku milionom ludzi w grupie wiekowej poniżej 60 roku życia. Nie jest to dobre dla społeczeństwa, jednak dotąd nikt nie był w stanie przeprowadzić gruntownej reformy systemu. W dzisiejszych czasach ludzie są zmuszeni sami odkładać pieniądze, aby zapewnić sobie godziwe warunki do życia w okresie starości. Gdy jesteśmy w podeszłym wieku, stajemy się coraz bardziej podatni na różnego rodzaju choroby i często wymagamy profesjonalnej opieki medycznej. Zapewnić ją może ogólnodostępna służba zdrowia. Jeśli chodzi o warunki jej pracy, są one dobre, choć zdarzają się wyjątki. Szpitale są bezpieczne, a usługi w nich są na wysokim poziomie. Lekarze są dobrze opłacani, w przeciwieństwie do pielęgniarek, których praca jest często niedoceniana. Wielkim problemem są także kolejki do specjalistów. Niekiedy czas oczekiwania na badanie wynosi ponad rok i jest to sytuacja niedopuszczalna. Pod tym względem służba zdrowia wymaga poważnej poprawy. Nie można jednak powiedzieć, że ludzie są zagrożeni przez kiepski system opieki zdrowotnej.
Postulaty Solidarności
- Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych wynikających z ratyfikowanych przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy, dotyczących wolności związków zawodowych.
- Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym.
- Przestrzegać zagwarantowanej w Konstytucji PRL wolności słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań.
- Przywrócić do poprzednich praw:
- ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976 r. studentów wydalonych z uczelni za przekonania,
- zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego),
- znieść represje za przekonania. - Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania.
- Podać realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez:
- podanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej,
- umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform. - Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku, jak za urlop wypoczynkowy, z funduszu CRZZ.
- Podnieść zasadnicze uposażenie każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc, jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.
- Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.
- Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko nadwyżki.
- Znieść ceny komercyjne oraz sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.
- Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych zlikwidowanie specjalnych sprzedaży, itp.
- Wprowadzić na mięso i jego przetwory kartki - bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku).
- Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 55 lat, a dla mężczyzn do lat 60 lub przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek.
- Zrównać renty i emerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.
- Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym.
- Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.
- Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka.
- Skrócić czas oczekiwania na mieszkania.
- Podnieść diety z 40 zł na 100 złotych i dodatek za rozłąkę.
- Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie czterobrygadowym brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy.
Punkty 17 i 18 dotyczą możliwości wychowania dzieci i zapewnieniu im dobrej opieki. Liczba przedszkoli i żłobków, zarówno publicznych, jak i prywatnych, rośnie z roku na rok, dzięki czemu coraz mniej matek jest zmuszona porzucić na dłuższy okres pracę zawodową. Urlopy macierzyńskie, po skumulowaniu, mają łącznie długość 52 tygodni (przy jednym dziecku). W tym przypadku postulaty solidarności nie zostały spełnione. Z drugiej strony wypłata 80% procent pensji przez okres 3 lat byłaby dla pracodawcy wielkim obciążeniem, co skutkowałoby gwałtownym wzrostem niechęci do zatrudniania kobiet chcących w przyszłości urodzić dziecko. Warto też przypomnieć o dwutygodniowym urlopie ojcowskim (z możliwością wydłużenia).
Ostatni z postulatów dotyczył pracy w soboty. Dla dużej liczby osób początek weekendu jest kolejnym dniem pracy. Niestety, ludzie ci nie mogą liczyć na dodatkowy dzień wolny w innym terminie. Wiadomo, że soboty są dodatkowo płatne, jednak nie rekompensuje to straconego czasu, który byłoby można spędzić z rodziną czy przyjaciółmi. Ważnym aspektem jest handel w niedzielę. Polacy są przyzwyczajeni do możliwości zakupów w ostatni dzień tygodnia i nie zwracają uwagi na to, że kasjerzy i pracownicy obsługi są zmuszani do pracy w niedzielę właśnie przez nich. Uważam, że aby ograniczyć handel w ten jeden dzień, potrzebna jest zmiana mentalności całego społeczeństwa, które musi stać się czułe na sytuację innych. Na szczęście tak się stało.
Relikty PRLu
Pomimo transformacji ustrojowej, w naszym systemie państwowym pozostało wiele reliktów z czasów PRL. Są to m. in. przywileje dla różnych grup zawodowych. Doceniam pracę górników pod ziemią, lecz czym na wcześniejszą emeryturę zasłużył sobie człowiek zatrudniony w spółce węglowej na biurowym stanowisku? W czym lepszy jest policjant czy urzędnik od zwykłego Kowalskiego, że ma prawo do otrzymania trzynastej, a czasem i czternastej pensji? Sprawy te wymagają podjęcia zdecydowanych kroków, jednak kolejne rządy unikają tej sprawy, bojąc się o swoje poparcie. Należy także zwrócić uwagę na działalność prezesów państwowych spółek, którzy nawet po kilku miesiącach pracy odchodzili, wypłacając sobie kilkunastotysięczne odprawy. Niepokój budzi też rosnąca armia urzędników, większa nawet niż w słusznie minionych czasach.
Ponad czterdzieści lat temu powstała „Solidarność”, dzięki której mury runęły. To ludziom tam działającym zawdzięczamy w dużym stopniu naszą wolność. Trzeba o tym pamiętać i godnie uhonorować tych, którzy walczyli za dzisiejszą Polskę. Musimy także uważać, by jej dzieło nie poszło na marne, starając się zmieniać nasz kraj na lepsze.