Maia Sandu w Pałacu Prezydenckim
W poniedziałkowe przedpołudnie Maia Sandu zjawiła się na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Na powitanie wyszedł jej Andrzej Duda. Po oficjalnym powitaniu przystąpiono do rozmów w „cztery oczy”. W planach Sandu ma także rozmowy z innymi ważnymi politykami np. marszałkami Sejmu i Senatu Elżbietą Witek i Tomaszem Grodzkim.
Maia Sandu i Andrzej Duda - o czym rozmawiano?
Od długiego czasu Polska wspiera Mołdawię i otacza ją pomocą. W tej właśnie sprawie prezydent Maia Sandu odwiedziła nasz kraj. O czym rozmawiano? Ze względu na utajnienie rozmów, nie wiadomo dokładnie jakie tematy były poruszane. Można jednak wywnioskować, że rozmawiano o współpracy pomiędzy krajami, a także o współpracy w ramach Partnerstwa Wschodniego
Podczas spotkaniu z prasą, zaraz po zakończeniu rozmów, Maia Sandu publicznie podziękowała Polakom i rzędowi za okazaną Mołdawii pomoc dla europejskich aspiracji. Dodatkowo złożyła podziękowania za włączenie Mołdawii do europejskich planów pomocowych. Jak widać, wsparcie Polski przynosi rezultaty, ponieważ Mołdawia otrzymała ofertę od Komisji Europejskiej: 600 milionów euro, które mają przyczyni się do rozwoju gospodarki i utworzenia nowych miejsc pracy. Kwota ta, jak przyznała Sandu pomoże rozwinąć się małym i średnim firmom. Pani Prezydent wspomniała także, że Polska ma znaczny wpływ na obecność Mołdawii w unijnym programie Partnerstwa Wschodniego, do którego Mołdawia należy od ponad 10 lat.
Na co liczy Prezydent Mołdawii?
Sandu podczas swojej wypowiedzi zaznaczyła: „Liczymy na wsparcie, a także na wizję ze strony Polski, jeśli chodzi o umocnienie współpracy w ramach Partnerstwa Wschodniego”. Na temat rozwoju inicjatyw Trójmorza, Sandu oznajmiła, że „ Wkład Mołdawii w tę inicjatywę mógłby być dodatkowym czynnikiem stabilności na granicach Unii Europejskiej”. Jak wiadomo przynależność Mołdawii do Unii Europejskiej miałaby bardzo korzystny wpływ na odcięcie państwa od wpływów Rosji i umocni granice. Jak stwierdził Duda: „W tym znaczeniu, że absolutnie uważamy, że konieczne jest zachowanie integralności terytorialnej Mołdawii w międzynarodowo uznanych granicach. To jest sprawa fundamentalna i tutaj zawsze będziemy Mołdawię wspierali we wszystkich jej działaniach, które do tej integralności będą zmierzały”.
Mołdawia przechodzi okres zmian
Pani prezydent podczas swojej wypowiedzi stwierdziła, że Mołdawia jest obecnie w fazie ogromnych zmian, które płyną z potrzeb obywateli. Pierwszym dowodem na to jest wygranie przez nią wyborów prezydenckich. Wyraziła także nadzieję , że podczas wyborów parlamentarnych obywatele Mołdawii także, za pomocą swoich oddanych głosów pójdą w stronę „europejską” i tym samym udowodnią, że są gotowi do zmian. W odpowiedzi na ową „nową drogę” Mołdawii Andrzej Duda zaproponował pomoc "na zasadzie podzielenia się doświadczeniami, które mamy w różnego rodzaju demokratycznych przemianach". W końcu Polska od ostatnich 30 lat zmieniła się niezwykle i pod względem myślenia obywateli, ale także pod względem rozwoju gospodarczego. To „europejskie myślenie” nie pojawiło się od razu, a jest efektem wielu lat przemian, które Mołdawia ma jeszcze przed sobą.