Rok 2024 nie rozpoczyna się pomyślnie dla partii Giorgii Meloni we Włoszech. Imprezę sylwestrową, zorganizowaną z udziałem polityków jej ugrupowania, przerwał nagły incydent - wystrzał broni, który skierował spojrzenie włoskich mediów na tę polityczną grupę. W wyniku tego zdarzenia jedna osoba trafiła do szpitala, a cała sytuacja stała się jednym z głównych tematów dyskusji we włoskiej przestrzeni publicznej.

Tragedia wstrząsnęła spokojnym miastem Złocieniec w Zachodniopomorskim, gdzie 36-letni Arkadiusz Ż. stanął przed zarzutem zabójstwa swojego ojca. Wydarzenie miało miejsce w ich rodzinnej posiadłości w nocy z poniedziałku na wtorek. Podejrzany, oddając co najmniej dwa strzały z pistoletu, pozostawił swojego ojca z dwiema śmiertelnymi ranami. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie, Ryszard Gąsiorowski, ujawnił szokujące szczegóły sprawy.

Święta Bożego Narodzenia, zwykle kojarzone z radością i wspólnym świętowaniem, stały się momentem tragicznego wydarzenia w Largo na Florydzie. Dwóch nastolatków, 14 i 15 lat, użyło broni przeciwko sobie i swojej starszej siostrze w wyniku gorącej kłótni dotyczącej prezentów świątecznych. Niestety, życie 23-letniej kobiety nie udało się uratować, a cała rodzina pogrążyła się w rozpaczy.

W meksykańskim stanie Guanajuato uroczystość bożonarodzeniowa, nazywana Posadas, przerodziła się w tragedię. Grupa przestępcza zaatakowała uczestników świętowania, otwierając ogień. Wyniki policyjnych raportów są przerażające – kilkanaście ofiar śmiertelnych. Sprawcy ataku wciąż pozostają na wolności, a społeczność pozostaje w szoku po brutalnym incydencie.

Wstrząsające wydarzenia miały miejsce na kampusie Uniwersytetu Nevada w Las Vegas, gdzie doszło do masowej strzelaniny. Zabójcą okazał się 67-letni niedoszły profesor uczelni, który postrzelił trzy osoby, zanim został obezwładniony przez jednego z funkcjonariuszy policji. Tragedia ta pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi, zwłaszcza co do motywów sprawcy.

Wstrząsające wydarzenie miało miejsce w rosyjskim mieście Briańsk, gdzie uczennica ósmej klasy otworzyła ogień w tamtejszym Gimnazjum nr 5. Broń myśliwska, użyta przez nastolatkę, rzekomo należała do jej ojca, który jest wojskowym. Incydent ten pozostawił dwie ofiary śmiertelne i cztery ranne.

W północno-wschodniej Tajlandii radość z sobotniego wesela zamieniła się w koszmar, gdy Chaturong Suksuk (29 lat) nagle opuścił uroczystość, by wrócić z bronią. Śmiertelna strzelanina, którą rozpętał, dotknęła nie tylko jego żonę, ale także jej matkę i siostrę. Co doprowadziło do tego tragicznego incydentu?

Niedzielny ranek w Winnipeg stał się areną tragedii, gdy strzelanina pochłonęła trzy życia, pozostawiając dwie inne osoby w stanie krytycznym. Policja w Winnipeg poinformowała o zdarzeniu, które miało miejsce tuż po godzinie 4:00, na przedmieściach miasta, ku niezrozumieniu i szoku całej społeczności.

W poniedziałkowy wieczór doszło do tragicznych wydarzeń w sklepie Walmart niedaleko Dayton w stanie Ohio. Atak, który zakończył się samobójstwem sprawcy, pozostawił za sobą cztery ranne osoby. Sprawca został zidentyfikowany jako 20-letni Benjamin Charles Jones. To już druga śmiertelna strzelanina w tym samym sklepie.

Protesty w Panamie w ostatnich dwóch tygodniach nabrały dramatycznego obrotu. We wtorek mężczyzna, rzekomo zirytowany demonstracją, otworzył ogień, zabijając dwóch protestujących. To wydarzenie rzuca nowe światło na napiętą sytuację w kraju, której epicentrum stanowi kontrowersyjny kontrakt wydobywczy i długo utrzymujące się protesty przeciwko niemu.

W poniedziałek doszło do tragicznego zdarzenia na granicy Gruzji z separatystycznym regionem Osetia Południowa, kontrolowanym przez Rosję od inwazji w 2008 roku. Obywatel Gruzji padł ofiarą strzelaniny, spowodowanej przez rosyjskich żołnierzy. Szczegóły incydentu nie są jeszcze jasne, jednak władze gruzińskie potwierdzają, że kolejny obywatel został bezprawnie zatrzymany. Prezydent Gruzji, Salome Zurabiszwili, nazwała to wydarzenie "rażącym atakiem na państwo gruzińskie" i apeluje o jednoznaczne potępienie działań Rosji przez społeczność międzynarodową.

W mieście Lewiston, w stanie Maine, środowy wieczór zamienił się w koszmar po dwóch strzelaninach, które pochłonęły co najmniej 18 istnień, a 13 osób zostało ciężko rannych. Po ponad dobie intensywnych poszukiwań, sprawca wciąż pozostaje na wolności. Mieszkańcy miasta, wstrząśnięci wydarzeniami, opowiadają o tym, jak cudem udało im się przeżyć oraz jak tragedia wstrząsnęła społecznością Lewiston.

W Lewiston, stanie Maine, doszło do tragedii. W wyniku strzelaniny, której sprawcą był uzbrojony napastnik, co najmniej 22 osoby straciły życie, a kolejnych 50 zostało rannych. Aktualnie sprawca pozostaje na wolności, a służby apelują do mieszkańców, by pozostali w swoich domach i zabezpieczyli drzwi.

Pięć osób zginęło, a kolejne pięć zostało rannych w strzelaninie, która wybuchła na Uniwersytecie Stanowym Morgan w Baltimore. Do zdarzenia doszło ok. 21: 30 czasu lokalnego we wtorek. Cztery z pięciu ofiar to studenci. Póki co, sprawca strzelaniny nie został zidentyfikowany, policja wciąż sprawdza, czy był to jeden ze studentów.

W czwartek doszło do strzelaniny. Najpierw w domu przy placu Heiman Dullaert  32 - letni napastnik zastrzelił 39-letnią kobietę i poważnie zranił jej 14-letnią córkę, a następnie w pobliskim Centrum Medycznym Uniwersytetu Erazma zastrzelił lekarza. Strzelec podpalił też dwa budynki, zanim udało się go aresztować.

Funkcjonariusz K9 o imieniu Waro zginął na służbie podczas strzelaniny. Dwuletni owczarek niemiecki został dwukrotnie postrzelony w plecy podczas poszukiwania 17-letniego Stephona Forda, który uciekał przed policją. Ford po zastrzeleniu Waro próbował strzelać do policjantów i został przez nich zastrzelony. W tej sprawie prowadzone jest dochodzenie.

Student uczący się na Uniwersytecie Karoliny Południowej i pochodzący z Connecticut został zastrzelony prawdopodobnie przez swojego sąsiada. Wracając w nocy do domu, 20-letni Nicholas Anthony Donofrio pomylił budynki i zaczął otwierać nie swoje drzwi. Niestety pomoc nadeszła za późno i chłopak umarł. Być może jego śmierć jest tylko wynikiem potwornej pomyłki.

Do wstrząsającej sytuacji doszło w sklepie Dollar General w Jacksonville na Florydzie. W sobotę napastnik z karabinem szturmowym ze swastyką otworzył w sklepie ogień i zabił 3 czarnoskóre osoby. Teraz prowadzone jest federalne śledztwo w sprawie przestępstwa z nienawiści. Lokalna społeczność jest zszokowana.

Jak donoszą amerykańskie media, w znanym wśród kalifornijskich motocyklistów barze doszło do strzelaniny. Napastnik, który podobno obrał sobie za cel zabójstwo własnej żony, otworzył ogień i zabił 3 osoby. Do incydentu doszło w Cook's Corner w Trabuco Canyon w środę wieczorem. Napastnik został zastrzelony i stanowi czwartą ofiarę strzelaniny.

Andre Longmore, który był oskarżony o zastrzelenie czterech osób w sobotę, zginął podczas konfrontacji z policją. O sprawie poinformował szeryf hrabstwa Henry, Reginald Scandrett. Dwóch policjantów zostało rannych, jeden z nich przebywa w szpitalu. Mężczyzna zastrzelił cztery starsze osoby, a jednej z nich ukradł samochód.