K-9 Waro nie żyje
Policjanci w stanie Georgia zostali wezwani do jednego z hoteli przez obsługę, która doniosła o podejrzanych mężczyznach. Okazało się, że posiadali oni broń i narkotyki. Dwóch z nich udało się aresztować, ale 17 - letni Stephon Ford uciekł policjantom do lasu. Gdy udało się odnaleźć podejrzanego z pomocą oficera K-9 Waro, Ford nie chciał oddać broni. Mimo kilkukrotnych próśb o oddanie pistoletu i poddanie się, Ford nie wykonał poleceń policji i doszło do strzelaniny. 17 - latek został zastrzelony.
Strzelanina w Jonesboro
Dwuletni owczarek niemiecki Waro został dwukrotnie postrzelony w plecy przez podejrzanego. Mimo szybkiego przewiezienia oficera K-9 do zwierzęcego szpitala, pies zmarł. Żaden inny funkcjonariusz nie został ranny. W sprawie strzelaniny prowadzone jest dochodzenie. Na konferencji prasowej zastępca szefa policji Clayton Bruce Parks oświadczył, że każda sytuacja, w której policjanci są zmuszeni do użycia siły jest trudna zarówno dla oficerów, jak i rodzin osób takich jak Stephon Ford. Bruce Parks wspomniał też o bezinteresowności Waro, który zginął podczas wykonywania swoich obowiązków i dodał, że wielu osobom będzie go bardzo brakować.
???? Rest in Peace K9 Waro. ????
— Georgia Police K9 Foundation (@Gak9foundation) September 2, 2023
Waro was shot and killed in the line of duty while trying to apprehend a suspect. Thoughts and prayers with all involved. pic.twitter.com/cPS1656ySW
Źródło: Daily Mail, Twitter, Trybuna Polska