Spis treści:
- Początki pożaru i ewakuacja pracowników
- Akcja gaśnicza i zawalenie się dachu
- Trwające działania straży pożarnej i policji
Początki pożaru i ewakuacja pracowników
Pożar wybuchł w czwartek tuż przed godziną 1:00 w nocy. Jego źródłem był śmietnik znajdujący się przy budynku supermarketu Biedronka w Zawidowie. Ogień szybko rozprzestrzenił się na dach i wnętrze budynku. Trzech pracowników przebywających w środku próbowało opanować sytuację, ale ich działania nie przyniosły skutku. Przed przyjazdem straży pożarnej udało im się bezpiecznie opuścić budynek.
“ W momencie przyjazdu naszych zastępów pożarem objęta była ponad połowa dachu budynku i języki ognia wydostawały się na zewnątrz spod przykrycia dachu. ”- st. kpt. mgr inż. Grzegorz Fleszar, Komenda Powiatowa PSP w Zgorzelcu
Akcja gaśnicza i zawalenie się dachu
Ogień bardzo szybko opanował znaczną część budynku. W momencie przyjazdu strażaków dach budynku już płonął. W trakcie akcji gaśniczej doszło do zawalenia się konstrukcji dachu, który runął do wnętrza budynku na półki i znajdujące się tam towary. Strażacy musieli zmierzyć się z trudnymi warunkami, kontynuując gaszenie ognia.
“ Na chwilę obecną działania gaśnicze w dalszym ciągu trwają, ponieważ całość tej konstrukcji wpadła do środka na półki i towar. ”- st. kpt. mgr inż. Grzegorz Fleszar, Komenda Powiatowa PSP w Zgorzelcu
Trwające działania straży pożarnej i policji
Na miejscu wciąż pracują strażacy, którzy dogaszają pożar oraz prowadzą prace rozbiórkowe. Ich celem jest dotarcie do ukrytych zarzewi ognia, które mogą znajdować się pod zawalonymi elementami dachu. Policja rozpoczęła śledztwo, które ma na celu ustalenie przyczyny pożaru. Nie wyklucza się, że jego źródłem było zaprószenie ognia w śmietniku. Prace strażaków potrwają jeszcze wiele godzin.