Spis treści:
- Pościg w Czechach zakończony strzałami w kierunku pojazdu
- Funkcjonariusze użyli broni, by zatrzymać uciekiniera
- W pojeździe znajdował się pasażer z Sieradza
Pościg w Czechach zakończony strzałami w kierunku pojazdu
Około godziny 20:00, funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli, prowadzili kontrolę prędkości w miejscowości Czechy. W trakcie rutynowej kontroli, próbowali zatrzymać do sprawdzenia kierowcę volkswagena. Mężczyzna jednak zignorował sygnały i przyspieszył, próbując uciec.
Wówczas policjanci podjęli pościg, wezwali także wsparcie. Kierujący nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. W trakcie ucieczki wjeżdżał na chodniki i stwarzał poważne zagrożenie zarówno dla pieszych, jak i innych kierujących. Dodatkowo uderzał w radiowozy, próbując zepchnąć je z drogi.
Funkcjonariusze użyli broni, by zatrzymać uciekiniera
Podczas działań, funkcjonariusze oddali kilka strzałów z broni służbowej, celując w opony pojazdu. Decyzja o użyciu broni była podyktowana zagrożeniem, jakie stwarzał kierowca. Żaden z uczestników pościgu nie odniósł obrażeń.
Strzały skutecznie unieruchomiły auto, co zmusiło mężczyznę do porzucenia pojazdu i kontynuowania ucieczki pieszo. Funkcjonariusze szybko go zatrzymali. Zatrzymany to 39-letni mieszkaniec Sieradza. Miał około 1,5 promila alkoholu w organizmie.
W pojeździe znajdował się pasażer z Sieradza
Policjanci ustalili, że volkswagenem podróżowały dwie osoby. Obok nietrzeźwego kierowcy siedział 35-letni sieradzanin. Obaj mężczyźni zostali odwiezieni na komendę. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Zduńskiej Woli. Od rana trwały czynności procesowe, z udziałem prokuratora oraz techników kryminalistyki. Zatrzymani mężczyźni, obecnie oczekują na przesłuchanie.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji z Zduńskiej Woli, Polsat News