Kiedy skończy się wzrost stóp procentowych?
Kredytobiorcy z dość dużym zdenerwowaniem śledzili ostatnie komunikaty RPP, ponieważ wygląda na to, że lutowa podwyżka stóp procentowych wcale nie jest ostatnią w tym roku. Trudno powiedzieć nawet, czy będzie to ostatnia podwyżka w tym kwartale. Taka sytuacja spowodowana jest spóźnioną reakcją na stale wzrastającą inflację, która niedługo może przebić psychologiczną barierę 10%. Warto podkreślić, że obecna sytuacja polskiej gospodarki i tego, w jaki sposób wzrasta inflacja, bardzo mocno przypomina turecką gospodarkę sprzed kilku kwartałów. Wtedy też inflacja w Turcji rozpędzała się w takim tempie.
Rada Polityki Pieniężnej podniosła dziś stopy procentowe NBP o 0,5 pkt. proc. do poziomu:
— Bartosz Wiśniakowski (@BWisniakowski) February 8, 2022
referencyjna - 2,75%
lombardowa - 3,25%
depozytowa - 2,25%
redyskonta weksli - 2,80%
Wykres jest obiektywnym podsumowaniem mijającej kadencji i "dokonań" Prezesa NBP - Adama Glapińskiego. pic.twitter.com/EsyrUJggNA
Polska drugą Turcją?
Dziś inflacja w Turcji jest bliska przekroczenia 50%, a duża część społeczności jest na skraju biedy. To właśnie z tego powodu tak istotne jest, aby jak najszybciej zatrzymać wzrost inflacji i stałą utratę wartości pieniądza. Podnoszenie stóp procentowych to jedne ze sposobów na zahamowanie wzrostu inflacji, jednakże oznacza to stałe podnoszącą się ratę kredytów hipotecznych. Od sierpnia 2021 do lutego 2022 stopy wzrosły z 0,10 do 2,75 proc. Oznacza to, że raty wzrosły o niemal 100 procent, dlatego wielu kredytobiorców już teraz sygnalizuje, że ich domowe budżety kurczą się z miesiąca na miesiąc. Warto, jednakże równocześnie zauważyć, że czekają nas kolejne podwyżki stóp procentowych i to będą naprawdę spore podwyżki - niektórzy analitycy bankowi sugerują, że pod koniec roku 2022 może być to nawet 6-7 procent. Wówczas sytuacja wszystkich kredytobiorców będzie wprost dramatyczna, dlatego w pierwszym kwartale 2022 roku popyt na kredyty hipoteczne spadł aż o ¼.