poniedziałek, 18 marzec 2024 20:00

Waszyngton: Kobiety pokonują pumę, by ocalić przyjaciółkę

Atak Pumy Waszyngton Atak Pumy Waszyngton fot: pixabay

W sercu stanu Waszyngton, grupa odważnych rowerzystek wykazała się niezwykłą odwagą i determinacją, ratując życie jednej z nich podczas ataku pumy. To wydarzenie, które odbyło się niedaleko Seattle, udowodniło, że ludzka solidarność i szybka reakcja mogą zmienić bieg nawet najbardziej przerażających wydarzeń.

Dramatyczne chwile na szlaku

Podczas rutynowej przejażdżki rowerowej, Keri Bergere wraz z czterema przyjaciółkami, Annie Bilottą, Tisch Williams oraz dwoma innymi towarzyszkami, doświadczyły nieoczekiwanego i przerażającego spotkania. Na szlaku w okolicach Fall City, po przebyciu około 30 kilometrów, napotkały dwa górskie lwy. Niespodziewany atak jednego z nich na Keri zmusił grupę do natychmiastowej i zdecydowanej obrony. Opisując moment ataku, Bilotta podkreśliła, że cała sytuacja rozegrała się w zaledwie kilka sekund, nie pozostawiając czasu na jakąkolwiek reakcję obronną.

Heroiczna walka o przetrwanie

Reakcja grupy na atak była natychmiastowa i zorganizowana. Używając tego, co miały pod ręką – patyków i kamieni – kobiety stawiły czoła drapieżnikowi w bezpośrednim starciu. Jedna z kobiet, Bilotta, podjęła próbę uduszenia zwierzęcia, co okazało się wyjątkowo trudne. Mimo przerażenia i niebezpieczeństwa, zespół działał z niezachwianą determinacją, co w końcu doprowadziło do uwolnienia Bergere z paszczy pumy. Kobiety, wykorzystując rower, zdołały unieruchomić drapieżnika do czasu przybycia pomocy, co miało kluczowe znaczenie dla uratowania życia Bergere.

Długie powroty po traumatycznym doświadczeniu

Keri Bergere, mimo iż doznała poważnych obrażeń, w tym trwałego uszkodzenia nerwów, dzięki swoim przyjaciółkom może cieszyć się życiem. Jej historia to przypomnienie o mocy przyjaźni i niezwykłej odwadze, jaką ludzie są w stanie wykazać w obliczu niebezpieczeństwa. Pomimo traumatycznego doświadczenia, grupa nie zamierza rezygnować z pasji, jaką jest jazda na rowerze. Zamiast tego, planują powrót na szlaki, tym razem jednak z odpowiednim przygotowaniem na ewentualne spotkanie z dziką fauną. Ta historia pokazuje, jak ważne jest, aby w trudnych chwilach móc polegać na wsparciu i odwadze przyjaciół.

Zobacz także:

Ataki dzika na człowieka

Ataki wilków na człowieka

Ataki lwów na człowieka

Ataki niedźwiedzi na ludzi

Ataki rekinów na ludzi

Ataki psów na ludzi

Ataki krokodyli na ludzi i zwierzęta

Atak pająka na człowieka

Atak kangura na człowieka

Atak pytona na człowieka

Atak tygrysa na człowieka

Atak aligatora na człowieka

Artykuły powiązane

  • Kanada: Atak indyka na dom opieki! Kanada: Atak indyka na dom opieki!

    Wczesnym rankiem w niedzielę dziki indyk wtargnął do domu opieki w Beauceville w prowincji Quebec, w Kanadzie. Ptak rozbił szybę na trzecim piętrze budynku i wtargnął do jednego z pokoi biurowych. Szybka reakcja pracowników zapobiegła szkodom osobom przebywającym w placówce.

  • Sprawa Saturna: Kontrowersyjne przeszczepy nerek u psów Sprawa Saturna: Kontrowersyjne przeszczepy nerek u psów

    Sprawa Saturna, psa z podwarszawskiego schroniska, który został dawcą nerki dla rasowego owczarka, ponownie trafia na wokandę. W świetle nowych rozpraw sądowych, kwestia etyczności przeszczepów organów u zwierząt domowych staje się tematem gorącej debaty.

  • California: Atak lwa górskiego w Georgetown California: Atak lwa górskiego w Georgetown

    W odległych rejonach północnej Kalifornii lew górski zaatakował dwóch braci. Ten dramatyczny incydent, który doprowadził do śmierci jednego z mężczyzn, poruszył społeczność i wywołał pytania dotyczące bezpieczeństwa w obliczu rzadkich, ale groźnych ataków zwierząt na ludzi.

  • Australia: Nurek zaatakowany przez krokodyla! Australia: Nurek zaatakowany przez krokodyla!

    Mężczyzna z Australii został ugryziony w głowę przez krokodyla podczas snorkelingu na morzu u północno-wschodniego wybrzeża Queensland. Co niezwykłe, udało mu się uciec przed nietypowym atakiem  rozwierając własnymi rękami szczękę krokodyla.

  • Dobra: Hybryda kota i żbika zaatakowała mężczyznę - zwierzę nie przeżyło Dobra: Hybryda kota i żbika zaatakowała mężczyznę - zwierzę nie przeżyło

    Do niespotykanego ataku doszło w gminie Dobra koło Limanowej (Małopolska). Na teren prywatnej posesji wtargnęło zwierzę, które rzuciło się na mężczyznę. Zwierzę było wyjątkowo agresywne i jednocześnie wyglądało bardzo nietypowo - jak mieszanka żbika i kota. O tym wyjątkowym wydarzeniu poinformowała lekarka weterynarii lokalnego samorządu, Aneta Kawula. Co sprowokowało hybrydę do ataku? 

load more hold SHIFT key to load all load all