wtorek, 19 marzec 2024 21:25

Flora Steel: Od zapomnianego zakupu do aukcyjnego rekordu

Flora Steel i brosz Flora Steel i brosz fot: pixabay

Pewien wiktoriański brosz, nabyty kiedyś za niecałe 20 funtów, stał się sensacją aukcyjną, osiągając cenę 9500 funtów. To niespodziewane odkrycie miało miejsce dzięki programowi "Antiques Roadshow" i dociekliwości Flory Steel, artystki i historyczki sztuki, która zakupiła biżuterię w latach 80. XX wieku. Nietypowy przypadek uwypukla nie tylko wartość historyczną przedmiotu, ale i niezwykłą historię jego odnalezienia oraz wzrostu wartości.

Skarb ukryty w szafie

Flora Steel, przez ponad trzy dekady nieświadoma prawdziwej wartości broszu, trzymała go ukrytego w głębi swojej garderoby. Historia tego znaleziska zmieniła się, gdy Steel przypadkiem zobaczyła w internecie wideo z ekspertem biżuterii, Geoffreyem Munnem, prezentującym podobną sztukę. Brosz okazał się dziełem Williama Burgesa, wybitnego przedstawiciela stylu neogotyckiego, co jeszcze bardziej podniosło jego wartość. Dzięki potwierdzeniu autentyczności przez dom aukcyjny Gildings i odniesieniu do szkiców Burgesa z Muzeum Wiktorii i Alberta, brosz został zidentyfikowany jako część limitowanej serii stworzonej na ślub przyjaciela projektanta.

Zaskakująca metamorfoza wartości brosza

Po latach zapomnienia, brosz Flory Steel przekształcił się z przedmiotu noszonego sporadycznie w rzadki artefakt o znacznym znaczeniu historycznym i materialnym. Jego sprzedaż na aukcji w Leicestershire za kwotę 9500 funtów pokazała, jak nieoczekiwane mogą być losy przedmiotów kupowanych na rynkach staroci. Ta historia przypomina, że za każdym z pozoru zwyczajnym zakupem może kryć się obiekt o niezwykłej historii i wartości, czekający na swoje drugie życie i docenienie przez kolejne pokolenia.

load more hold SHIFT key to load all load all