W Sejmie doszło do niecodziennej sytuacji, kiedy to 10-letnia Sara Małecka-Trzaskoś, prowadząca kanał na platformie TikTok, próbowała zadać pytanie Jarosławowi Kaczyńskiemu. Spotkanie zakończyło się zaskakującą reakcją prezesa Prawa i Sprawiedliwości, która wywołała burzę w mediach społecznościowych.

Mateusz Morawiecki, były premier Polski, zdradził swoje polityczne plany podczas rozmowy w Radiu Zet. Polityk potwierdził, że w przyszłości zamierza ubiegać się o fotel prezesa partii Prawo i Sprawiedliwość. Jednak zaznaczył też, że zależy mu na długotrwałym kierowaniu partią przez Jarosława Kaczyńskiego.

Polityczna burza wokół TVP narasta, gdy poseł Suwerennej Polski, Marcin Romanowski, złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące przejęcia siedziby TVP. Tło sytuacji stanowi odwołanie kierownictw wszystkich mediów publicznych przez Ministra Kultury Bartłomieja Sienkiewicza.

W świecie mediów społecznościowych i natychmiastowego przekazu, zaufanie do polityków jest cennym towarem. Dla wielu jest to pierwsza próba poznania kandydatów i oceny ich wiarygodności. Jak wygląda pierwsze powyborcze zaufanie do głównych postaci polskiej sceny politycznej?

Każdego 10 dnia miesiąca wielu ludzi gromadzi się przed pomnikiem katastrofy smoleńskiej w Warszawie. Tego dnia nie była to jednak typowa miesięcznica. Jarosław Kaczyński, prezes PiS, zaskoczył wszystkich swoim zachowaniem podczas 162 miesięcznicy smoleńskiej.

Sytuacja na scenie politycznej się zaostrza. W ostatnich dniach Michał Kołodziejczak z Agrounii, kandydujący z list Koalicji Obywatelskiej, zapowiedział chęć spotkania z liderem Prawa i Sprawiedliwości, Jarosławem Kaczyńskim. Kołodziejczak, będąc gościem programu "Kropka nad i", wyraził pragnienie rozmowy z prezesem PiS na temat rolnictwa podczas jego wizyty w Przysusze.

W ciekawej publikacji Romana Giertycha, która pojawiła się w sieci, oburzenie budzi zachowanie ochroniarza prezesa PiS, podczas wizyty Jarosławowa Kaczyńskiego w Kazimierzy Wielkiej. Film przedstawia sytuację, w której mieszkanka tej miejscowości jest fizycznie odpychana w wejściu na spotkanie z prezesem.

W poniedziałek14 sierpnia minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ogłosił treść ostatniego, czwartego pytania w nadchodzącym Referendum 2023 Dotyczy ono bezpieczeństwa Polski i budowy zapory na granicy z Białorusią i Rosją. Pytanie brzmi. Spot pojawił sie rano na Facebooku i narzucił temat całego dzisiejszego dnia.

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił dziś 13.08 treść kolejnego, trzeciego pytania referendalnego inicjowanego przez PiS. Wcześniej pierwsze pytanie związane z wyprzedażą państwowych przedsiębiorstw ogłosił Jarosław Kaczyński. Później Beata Szydło w pytaniu odniosła się do wieku emerytalnego.

Wiceprezes PiS, była premier Beata Szydło, ogłosiła w sobotę (12.08) drugie pytanie referendalne: „Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?” To pytanie stanowi część serii pytań referendalnych, które Prawo i Sprawiedliwość zaczęło przedstawiać w piątek (11.08). Pierwsze pytanie, jak poinformował prezes PiS Jarosław Kaczyński, brzmiało: „Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?”.

W centrali partii Prawo i Sprawiedliwość przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie, prezes partii, Jarosław Kaczyński, podał do publicznej wiadomości treść pierwszego pytania planowanego referendum. Tematem tego pytania jest kontrowersyjna kwestia prywatyzacji majątku narodowego, która od 1990 roku wywołuje silne reakcje i emocje.

Zgodnie z informacją przekazaną Onetowi przez współpracownika szefa Prawa i Sprawiedliwości, prezes Jarosław Kaczyński powinien powrócić do pełnienia swoich obowiązków w połowie kwietnia po Wielkanocy. Nieoficjalnie mówi się, że Kaczyński musiał przerwać swoją kampanię wyborczą z powodu operacji kolana oraz sepsy, której doznał po zabiegu.

Zgodnie z decyzją sądu, Jarosław Kaczyński musi opublikować przeprosiny skierowane do Radosława Sikorskiego. Co więcej, przeprosiny mają być opublikowane na głównej stronie Onetu. Sąd wycenił to na ponad 700 tysięcy złotych. Prezes Prawa i Sprawiedliwości przekazał na łamach „Gazety Polskiej”, że nie ma takich pieniędzy i będzie zmuszony sprzedać swój dom.  Zwolennicy prezesa rozpoczęli już ogólnopolskie zbiórki. 

Kampania parlamentarna nabiera rozpędu, dlatego politycy partii rządzącej starają się już teraz zbierać polityczne żniwo i przygotować grunt na zbliżające się wybory. W trakcie takiego spotkania Jarosława Kaczyńskiego z mieszkańcami Chojnic, doszło do przerwania przemówienia prezesa, zaś atmosfera podczas całego wydarzenia była wyjątkowo nerwowa i gorąca. 

W swoim wywiadzie dla Pudelka, z którym dotychczas trenerka nie miała po drodze, ujawnia swoje przemyślenia na temat ostatnich słów prezesa partii PiS - Jarosława Kaczyńskiego. O czym mówiła w swojej rozmowie?

Uderzenia i kopnięcia w drzwi oraz szamotanina z ochroniarzem - wczorajszy incydent w siedzibie PiS nie znika dziś z nagłówków. 20-latek usiłował dostać się do wnętrza siedziby i groził ochroniarzowi. Po mocnym kopnięciu w drzwi i ich uszkodzeniu, ochroniarz wyszedł i skonfrontował się z intruzem. Młody mężczyzna cały czas podkreślał, że musi zobaczyć się z Jarosławem Kaczyńskim. W grę weszły także groźby śmierci. 

W środę 17 sierpnia prezes partii władzy, Jarosław Kaczyński wygłosił oświadczenie. Wystąpienie to trwało 1,5 minuty, zaś jego temat kompletnie zaskoczył opinie publiczną. Wszyscy spodziewali się publicznego komunikatu odnośnie katastrofy ekologicznej, która od blisko 3 tygodni rozgrywa się na Odrze. Okazało się, że wystąpienie prezesa Kaczyńskiego dotyczyło… wyborów w Rudzie Śląskiej i poparcia kandydata klubu PiS Marka Wesołego.

W sejmowych kuluarach w ostatnim czasie było sporo plotek o dymisji Jarosława Kaczyńskiego ze stanowisk, które piastował w rządzie Morawieckiego. Dziś okazały się one prawdą, ponieważ Kaczyński sam oznajmił, że złożył rezygnację z pełnienia stanowiska wicepremiera i szefa komitetu ds. bezpieczeństwa. Co ciekawe, na swoje miejsce Kaczyński wyznaczył osobiście szefa MON, czyli Mariusza Błaszczaka.

We wszystkich mediach krąży dziś informacja o wizycie premiera Morawieckiego i wicepremiera Kaczyńskiego w Kijowie. Towarzyszą im premierzy Czech i Słowenii tzn. Petr Fiala i Janez Janša. Politycy podobno wybrali się w tą niebezpieczna podróż pociągiem. Trudno w to uwierzyć, bo podróż i całe przedsięwzięcie wydaje się być bardzo niebezpieczne i dlatego też życzymy powodzenia oraz trzymamy kciuki.

Nowy ustrój podatkowy pod nazwą Polski Ład miał całkowicie zmienić sposób rozliczania się z podatków milionów Polaków. Według zapewnień partii rządzącej, Polski Ład miał być korzystny dla 18 milionów pracujących obywateli. Start flagowego programu pokazał, jednakże, iż stracą nawet nauczyciele czy policjanci. Ile zatem na Polskim Ładzie straci Jarosław Kaczyński?