Kara za Izbę Dyscyplinarną, czyli dalsze kary nakładane na Polskę
Ostatnie tygodnie przynoszą istne trzęsienie ziemi, jeśli chodzi o kary, które nakładane są na Polskę przez Unię Europejską. Najnowsza kara od TSUE w wysokości miliona euro dziennie, dotyczy Izby Dyscyplinarne. Ściślej mówiąc, chodzi o to zlikwidowanie Izby Dyscyplinarnej do wyznaczonego przez Unię terminu 16 sierpnia 2021 roku.
Izba Dyscyplinarna zajmuje się sprawami dyscyplinarnymi, a także takimi, które związane są z immunitetem. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że instytucja ta powinna zostać zlikwidowana do 16 sierpnia 2021, ze względu na to, że w obecnym kształcie trudno nazwać izbę bezstronnym i niezależnym sądem.
65 milionów Euro kary
W głośnym wywiadzie dla brytyjskiego dziennika „Financial Times” Mateusz Morawiecki przyznał, że Izba Dyscyplinarna zostanie rozwiązana do końca tego roku. Z prostego rachunku oznacza to 65 milionów euro kary, jednakże polski rząd zapowiada, że nie będzie płacił zarówno tej kary, jak i tej nałożonej ze względu na konflikt o kopalnię Turów.
W jaki sposób można wyjść z tej patowej dla Polski i polaków sytuacji? W tym momencie możemy niestety jedynie obserwować bieg wydarzeń.