Pierwsza tak poważna próba rakietowa od 2017 rok
Pocisk balistyczny, który wystrzeliła Korea Północna, przeleciał około 4500 kilometrów, zanim wpadł do Oceanu Spokojnego. Warto zaznaczyć, że długość lotu była na tyle długa, że pocisk spokojnie mógł dosięgnąć amerykańską wyspę Guam, jeżeli przyjąłby inną trajektorię lotu. Według świadków, w północnej Japonii (wliczają w to wyspę Hokkaido oraz miasto Aomori) syreny alarmów przeciwlotniczych budziły mieszkańców japońskich miast. W social mediach pojawiło się także wiele nagrań dokumentujących to wydarzenie.
Cały świat patrzy z niepokojem na próby rakietowe Korei Północnej
Korea Północna bardzo wyraźnie pręży muskuły i chce pokazać całemu światu, że jest państwem, z którym trzeba się liczyć. W świetle obecnych globalnych wydarzeń, takich jak wojna na Ukrainie lub przepychanki pomiędzy Chinami a USA, Korea może być jednym z zapalników światowego konfliktu. Z tego powodu cały świat patrzy z niepokojem, na kolejne próby rakiet balistycznych w wykonaniu Koreańczyków z Północy. Warto podkreślić, że Korea Północna jest w „jednej drużynie” z Chinami oraz Rosją, dlatego jej ruchy są bardzo bacznie obserwowane.