Bestialskie morderstwo 39-letniej psycholog w Rzeszowie
Do tragedii doszło we wtorek 22 lutego około godziny 13. Kobieta przebywała prowadziła wówczas standardową konsultację psychologiczną z 37-letnim, tymczasowo aresztowanym mężczyzną. Prokuratura ustala skąd mężczyźnie udało się zdobyć nożyczki, które później zostały odnalezione na zewnątrz budynku więzienia. Warto podkreślić, że kobieta pracowała w rzeszowskim zakładzie zamkniętym od 2010 roku. Osierociła 2 małych dzieci.
Sprawę bada delegacja z Ministerstwa Sprawiedliwości
Tragedia ta jest tak znamienna, że na miejsce zmierza specjalna delegacja z Ministerstwa Sprawiedliwości, aby ustalić przyczyny i przebieg morderstwa. Szczegóły tego zdarzenia powinien w dniu jutrzejszym podać rzecznik Zakładu Karnego w Rzeszowie. Według wstępnych ustaleń dziennikarzy, kobieta otrzymała aż 7 celnych ciosów w szyję, co spowodowało bardzo obszerny krwotok.
Sytuacja ta z pewnością zmieni podejście do osadzonych w zakładzie zamkniętym i wymusi specjalne procedury, które zagwarantują pracującym tam ludziom maksymalne bezpieczeństwo.