Trudne warunki pogodowe na Syberii
Podczas rejsu, piloci samolotu linii Polar Airlines napotkali trudności z zidentyfikowaniem pasa lotniska w miejscowości Żyrance z powodu złych warunków atmosferycznych. W efekcie maszyna wylądowała na zamarzniętej rzece Kołymie, będącej miejscem nietypowego "lotniska awaryjnego". Na pokładzie An-24 znajdowało się 30 pasażerów oraz czterech członków załogi. Pomimo dramatycznego lądowania, wszyscy opuścili samolot bez szwanku. Zarówno pasażerowie, jak i załoga nie odnieśli obrażeń, a sama maszyna nie ucierpiała w wyniku incydentu.
Samolot linii Polar Airlines wyladował na zamarzniętej rzece
Syberia, a zwłaszcza region Jakucji, charakteryzuje się ekstremalnymi warunkami klimatycznymi. Obecnie na Syberii panują najniższe temperatury na świecie, sięgające nawet minus 60 stopni C w godzinach porannych. To wyjątkowe mrozy skutkują nietypowymi zjawiskami, takimi jak lądowanie samolotu na rzece zamarzniętej na tyle, by utrzymać jego masę.
Incydent z rosyjskim samolotem na rzece Kołymie to kolejny dowód na to, jak ekstremalne warunki klimatyczne w Syberii wpływają na codzienne życie. Jednocześnie szczęśliwe zakończenie tego niecodziennego epizodu pokazuje, że piloci i załoga potrafili sprawnie zareagować, minimalizując ryzyko dla wszystkich na pokładzie.
The AN-24 aircraft of Polar Airlines was flying on the route #Yakutsk - Zyryanka - Srednekolymsk. But, having arrived at Zyryanka airport, it landed on Kolyma river. There were 30 passengers and 4 crew members on board. No one was injured and the aircraft was not damaged.… pic.twitter.com/MFM85AKSJ6
— WarMonitoreu (@WarMonitoreu) December 28, 2023
Źródło: Polsat News, X, Trybuna Polska