Kampania świąteczna Balenciagi budzi kontrowersje internautów
Luksusowa hiszpańska marka opublikowała niedawno w swoich mediach społecznościowych nową kampanię. W skład kampanii wchodzą zdjęcie przedstawiające wizerunek dzieci. Często towarzyszą im misie ubrane w uprzęże przypominające… akcesoria do BDSM. Co więcej, na drugim planie zdjęć można zauważyć erotyczne akcesoria, puste kieliszki, rysunki z podobizną diabła, czy krwawiącego człowieka. Największe kontrowersje i emocje internautów wzbudziły jednak leżące w tle dokumenty, które okazały się być dokumentem sądowym, który opisywał sprawę pornografii dziecięcej.
Odpowiedź domu mody Balenciaga na stawiane im zarzuty
Po tym jak w mediach społecznościowych podniosła się burza i internet zalała fala negatywnych komentarzy, Balenciaga zdecydowała się usunąć ze swoich kont wszelkie zdjęcia z powyższej kampanii, podobnie zadecydował również fotograf wykonujący zdjęcia. Marka zamieściła również obszerne przeprosiny i wyjaśnienia, usunęła konto na twitterze, a z instagrama zniknęły wszystkie posty. Czy internauci im wybaczą?
the brand "Balenciaga" just did a uh..... interesting... photoshoot for their new products recently which included a very purposely poorly hidden court document about 'virtual child porn'
— shoe (@shoe0nhead) November 21, 2022
normal stuff pic.twitter.com/zjMN5WhZ0s