Co z napastnikiem, który oddał strzały w Krakowie?
Policja udała się w pościg za napastnikiem, który oddał strzały przy pomocy pistoletu marki Sig Sauer. Około godziny 11:30 udało się go schwytać. Jest to 35-letni Dawid Z., który był już znany policji jako osoba niestabilna psychicznie i posiadająca nielegalnie broń. Dawid Z. zapytany o to, dlaczego strzelił odpowiedział, że “coś kazało mu to zrobić”. Na miejscu pracują w tej chwili służby próbując ustalić dlaczego doszło do strzelaniny.
Nieoficjalnie doniesienia w sprawie poszkodowanych w krakowskiej strzelaninie
Polska Agencja Prasowa dowiedziała się, że zarówno napastnik, jak i poszkodowani mężczyźni należą do grupy pseudokibiców Cracovii. Prawdopodobnie mogły być to więc porachunki wewnętrzne. Nie jest to na razie potwierdzone, policja nie komentuje sprawy. RMF FM z kolei ustaliło, że do strzelaniny doszło, gdy do baru weszło dwóch pracowników budowlanych - widząc ich Dawid Z. miał zacząć strzelać zabijając jednego z budowlańców, a drugiego raniąc.
W poniedziałek ok.12 doszło do innej strzelaniny, kiedy zderzyły się dwa samochody. Świadkowie usłyszeli strzały, po chwili auta odjechały, aktualnie policja szuka kierowców.
Po strzelaninie w barze przy Sławkowskiej, sprawca zatrzymany: https://t.co/0IgLumS5m8 pic.twitter.com/6tVgwgHrdB
— Life in Krakow (@KrakowLife) February 9, 2023
Kraków. Strzelanina w jednym z lokali przy ul.Sławkowskiej. 1 osoba nie żyje.
— KSIĄŻĘ PÓŁKRWI???? (@batofthedungeon) February 9, 2023
Jeden z klientów wyciągnął broń i oddał strzał w kierunku pracowników budowlanych.
Ofiar mogło być więcej, ale broń się zacięła. Następnie sprawca uciekł. Został złapany 3 km dalej. pic.twitter.com/MdIPZ7KymM
Żródło: PAP, RMF FM, Twitter, Trybuna Polska