Sądny dzień dla kredytobiorców, czyli kolejny wzrost stóp procentowych
Wzrost stóp procentowych oznacza przede wszystkim wyższe raty dla kredytobiorców – podkreślają eksperci. Oczywiście ma to na celu zminimalizowanie inflacji, która spowodowana jest światowym kryzysem covidowym oraz ogromnym dodrukiem pieniądza. Wskaźnik inflacji zaczął wyraźnie wymykać się spod kontroli, dlatego Rada Polityki Pieniężnej zaczęła działać. Co ciekawe, według zapowiedzi jeszcze z października, szef NBP nie zamierzał podnosić przeciwdziałać inflacji, jednakże kilka dni później RPP ogłosiło wzrostów stóp procentowych o 40 punktów procentowych.
Zapowiedziany na początek listopada kolejny wzrost ma być niewielki, jednakże zachowanie RPP pozwala przypuszczać, że punkty procentowe mogą pójść w górę dość mocno. Najmocniej odczują to oczywiście konsumenci i kredytobiorcy kredytów hipotecznych.
Nietypowe tweety o zasługach NBP
W środę 3 listopada wszystkie media skierowane są na NBP i RPP w oczekiwaniu na informacji o podwyżce stóp procentowych. Oficjalne konto NBP na Twitterze publikuje jednakże aż kilkanaście tweetów o sukcesach NBP oraz jego prezesa Adama Glapińskiego. Jest to echem niekorzystnego ratingu prezesa NBP w rankingu magazynu „Global Finance”, w którym Adam Glapiński dostał notę C w skali od A do F. Na ten moment dalej nie znamy tego o ile wzrosną stopy procentowe, zaś tweety NBP są czysto polityczne.