Najwięcej zyska prasa
W obecnym projekcie ustawy zapisane są dwa progi daniny. Gdy wydawnictwo osiągnie 30 mln zł przychodów będzie zobowiązane oddać państwu 2 procent od sprzedanych reklam. Gdy próg 30 mln złotych zostanie przekroczony, wydawnictwo będzie zobowiązane do oddania aż 6 procent od sprzedanych reklam. W przypadku zwolnień, to tylko wydawnictwa, które osiągnęły do 15 mln byłyby zwolnione z podatku. Z najnowszych doniesień wynika, że rząd ma w planach całkowicie odejść od nałożenia podatku, bądź ewentualnie ustanowić ogromny próg, którego prawdopodobieństwo przekroczenia jest znikome.
Kontrowersyjne stawki za reklamy niektórych produktów
Szerokim echem odbił się też zapis dotyczący podniesienia stawek podatku od reklam niektórych produktów takich jak suplementy diety czy produkty medyczne. W projekcie ustawy stawka podatku wynosi 15 procent, w tym momencie rząd skłania się ku ustanowieniu stawki wynoszącej od 5 do 15 procent. W krajach Unii Europejskiej takie właśnie stawki są normą.
Zmiana funduszy na które trafią środki z podatku
Kolejną zmianą którą rozważa rząd jest usunięcie jednego z zapisu o przeznaczeniu środków z podatku. W ustawie mowa jest o tym, że środki z podatku trafią na Narodowy Fundusz Zdrowia (aż 50 procent wpływów), na Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków (tutaj wpływać miało 15 procent składek). Ostatnim miejscem gdzie miały iść środki (35 procent) jest Fundusz wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego i to tego funduszu mają dotyczyć zmiany. Rząd rozważa jego usunięcie lub sprecyzowanie celów tego funduszu.