Mąż Elżbiety Witek
Prokuratura uznała, że córka zmarłej kobiety nie jest osobą pokrzywdzoną w tej sprawie i odmówiła wszczęcia postępowania. Dziennikarze Radia ZET ustalili, że mąż marszałek Witek przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w legnickim szpitalu od kilkunastu miesięcy. Kobieta, której matka zmarła po ponad tygodniu oczekiwania na wolne miejsce na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w legnickim nie doczekała się pomocy ze strony prokuratury. “Moja mama mogła żyć, ale nie było dla niej miejsca” - przekazała w rozmowie z Radiem Zet.
Czy mąż Elżbiety Witek powinien przebywać na OIOMie przez kilkanaście miesięcy?
Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa wobec pracowników legnickiego cmentarza. “Postępowanie sprawdzające nie wykazało, aby dyrektor szpitala oraz jego personel działali niezgodnie z prawem. Nie ujawniono okoliczności dotyczących uprzywilejowania jednego z pacjentów. O pobycie pacjenta na konkretnym oddziale decyduje lekarz. Decyzja o wyborze metod i środków leczenia jest podejmowana indywidualnie, na podstawie stanu pacjenta. Z informacji, jakie uzyskaliśmy, pacjent nie mógł być wypisany na inny oddział czy do domu. Podsumowując, nie stwierdziliśmy znamion czynu zabronionego” - przekazał tvn24.pl Sebastian Kluczyński, Prokurator Okręgowy w Legnicy.
— Elżbieta Witek (@elzbietawitek) April 6, 2023
Źródło: TVN 24, Twitter, Trybuna Polska