Trzecia fala już na Węgrzech
Rząd Węgier nie ma złudzeń co do skali nadchodzących zachorowań. Premier potwierdza, że trzecia fala już objęła państwo iże będzie ona znacznie silniejsza i trudna do okiełznania jak druga. Premier Orban twierdzi, że należy przygotować się na wyjątkowo trudny okres -
"Będziemy mieć problem ze szpitalami i musimy się przygotować tu na dramatyczną sytuację. Wzrośnie liczba osób, które trzeba będzie leczyć w szpitalach" - powiedział.
Nowe obostrzenia
Obecnie na Węgrzech w ostatniej dobie odnotowano 6369 nowych zachorować. Zmarło 143 osoby. Premier jednak nie ma złudzeń, że ta liczba wzrastać będzie z dnia na dzień i że można spodziewać się około 20 tysięcy osób hospitalizowanych. Z tego powodu zaapelował do obywateli o powstrzymanie się od wyjazdów poza granice kraju.
Obawy o dalszy rozwój sytuacji spowodował, że Węgierski rząd postanowił od 8 marca zamknąć sklepy (wyjątek stanowią sklepy spożywcze, drogerie i apteki) przedszkola i szkoły podstawowe. Restrykcje będą obowiązywać do Wielkanocy.