Dramat podczas lotu 2059
W niedzielne popołudnie, linie Alaska Airlines, wraz ze spółką zależną Horizon Air, przeżyły dramatyczny moment, kiedy to pilot po służbie podjął niebezpieczną próbę wyłączenia silników samolotu. Maszyna, zabierając na pokład 80 pasażerów, w tym niemowlę, zmierzała do San Francisco, jednak sytuacja zmusiła załogę do awaryjnego lądowania w Portland. Obecność pilota po służbie w kokpicie nie była w tym przypadku niczym niezwykłym. Każdy pracownik linii lotniczej ma prawo skorzystać z przelotu powrotnego do bazy po zakończeniu zmiany, o ile są dostępne wolne miejsca. Pilot, wybierając tzw. "jump seat", zajął jedno z ostatnich dostępnych miejsc na pokładzie.
O krok od tragedii w liniach Alaska Airlines
Incydent ten, choć niecodzienny, został opanowany przez załogę. Dzięki szybkiej reakcji, udało się obezwładnić pilota i usunąć go z kabiny, eliminując tym samym potencjalne zagrożenie dla pasażerów i załogi. Samolot wylądował w Portland w pełni bezpiecznie, a pilot został aresztowany, postawiono mu 83 zarzuty usiłowania morderstwa wobec wszystkich osób znajdujących się na pokładzie.
Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji załogi, incydent na pokładzie lotu 2059 linii Alaska Airlines został skutecznie opanowany. Pasażerowie mogli odetchnąć z ulgą po awaryjnym lądowaniu w Portland. Priorytetem pozostaje zapewnienie bezpieczeństwa na pokładach samolotów na całym świecie.
Joseph David Emerson, an off duty pilot for Alaska Airlines, attempted to disable both engines while sitting in the cockpit.
— Just A Girl .... (@LolaH1323) October 24, 2023
This is incredibly scary and speaks volumes of the mental health crisis this country is experiencing.
He is being charged with 83 counts of 1st degree…
More audio from the Alaska Airlines flight where an off duty pilot tried to shut down the engines mid-flight... ????#AlaskaAirlines #pilot #flying pic.twitter.com/x73c2BLkOi
— Mrgunsngear (@Mrgunsngear) October 23, 2023
Źródło: BBC, Twitter, Trybuna Polska