W stanie Uttarakhand w północnych Indiach doszło do poważnej katastrofy drogowej, gdy przepełniony i zaniedbany autobus zjechał z drogi i spadł do głębokiego wąwozu. Wypadek ten pochłonął życie co najmniej 36 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Władze badają przyczyny tragedii i pracują nad usprawnieniem bezpieczeństwa na drogach.

W środę rano, na warszawskiej Woli, doszło do poważnego wypadku, w którym SUV potrącił 48-letniego pieszego. Najnowsze ustalenia ujawniają, że zatrzymany kierowca to Tomasz U., który już wcześniej był odpowiedzialny za tragiczny wypadek autobusowy na moście Grota-Roweckiego w 2020 roku. Zdarzenie na rondzie Tybetu, zainicjowało szeroko zakrojone działania policji, które doprowadziły do jego zatrzymania kilka godzin po wypadku. Obecnie sprawa jest badana pod kątem naruszeń prawa, a śledczy sprawdzają, czy sprawca był pod wpływem środków odurzających.

Do tragicznego wypadku doszło w jednej z dzielnic Wenecji. Autobus miejski wypadł z drogi i  spadł z mostu w Maestre. Śmierć poniosło 21 pasażerów, w tym dzieci i kierowca autobusu, którego zidentyfikowano jako Alberto Rizzotto. Wśród pasażerów znaleźli się również obywatele innych krajów m. in. Ukrainy, Francji, Chorwacji i Niemiec.

W Peru doszło do wypadku autobusu, który spadł ze zbocza górzystej drogi. Do incydentu doszło ok. 1:30 w poniedziałek. 36 osób zostało rannych, a co najmniej 24 pasażerów poniosło śmierć. Najprawdopodobniej autobus spadł z wysokości 150 metrów kilkakrotnie obijając się o skalisty teren. W mediach społecznościowych pojawił się filmik z tego zdarzenia.

W wyniku wypadku, w którym podwójny autobus stracił dach, 10 osób, w tym jedno dziecko, zostało przewiezionych do szpitala. Do zdarzenia doszło w niedzielę o godzinie 11:35, gdy autobus uderzył w most na ulicy Cook Street w Glasgow.