Podłożem sankcji jest sprawa Aleksieja Nawalnego
Ponoć nowe sankcje mają być zatwierdzone już w marcu. Wszystko za sprawa Nawalnego - najwększy rywal Władimira Putina. W sierpniu Aleksiej Nawalny został otruty w niewyjaśnionych okolicznościach. Później w ekspresowym tempie, znany krytyk kremla został skazany na dwa lata i osiem miesięcy. Swój wyrok ma spędzić w kolonii karnej, która słynie z tortur, bicia czy pracy ponad ludzkie siły. Nawet niektórzy przedstawiciele władz rosyjskich porównują karne kolonie do mrożących krew w żyłach łagrów. Nowe sankcje dotyczyć mają łamania fundamentalnych praw człowieka nie tylko w stosunku do Nawalnego, a również w stosunku do jego zwolenników. Warto dodać, że część sankcji została nałożona już ubiegłym roku.
Kto zostanie objęty sankcjami?
Sankcje mają dotyczyć około 10 osób z aparatu władzy i wymiaru sprawiedliwości. Wśród nich jest szef Komitetu śledczego - Aleksander Bastrykin, który podlega bezpośrednio prezydentowi Rosji - Władimirowi Putinowi. Kolejnymi osobami są Igor Krasnow - prokurator generalny, Wiktor Zołotow - dowódca Gwardii Narodowej oraz Aleksander Kałasznikow - szef służby więziennej.
Zobacz także: Susza na Krymie oraz Stalinizm w Polsce