Kłótnia, która zakończyła się tragicznie dla pracownika McDonald's
Przemoc z użyciem broni jest z roku na rok coraz częstsza. Użycie broni w emocjach, podczas kłótni, to jeden z częstych jej przykładów. W poniedziałek 1 sierpnia, w nowojorskiej restauracji McDonalds na Brooklynie doszło do kłótni pracownika z jednym z klientów. Wszystko działo się około godziny 19:00, przez co świadków zdarzenia było dużo.
20-latek strzelił w szyję - stan ofiary jest krytyczny
Według ustaleń policji, kłótnia dotyczyła tego, że do jednego z zamówień zostały zapakowane zimne frytki. Klientka restauracji kłóciła się z pracownikiem, jednocześnie prowadząc wideo rozmowę ze swoim synem. Okazało się, że mężczyzna jest w niedalekiej odległości od lokalu, dlatego szybko przybył on na miejsce. Zaczął kłócić się z pracownikiem, dlatego obydwaj wyszli poza lokal. Nagle 20-latek miał wyciągnąć pistolet i oddać strzał prosto w szyję 23-latka. Policja posiada nagrania wideo tego zdarzenia, które są niepodważalnym dowodem wydarzeń, które miały miejsce.
Wszyscy zostali aresztowani
Stan ofiary określany jest jako krytyczny. Warto podkreślić, że agresor miał być wcześniej aresztowany aż 13 razy, za kradzieże, napaści i rozboje. Teraz napastnik został oskarżony o usiłowanie zabójstwa i posiadanie broni mimo zakazu. Warto dodać, że aresztowana została także 18-letnia kobieta, która według nagrań miała podać mężczyźnie broń, do oddania strzału.