Katastrofa w Indiach
„Jesteśmy w stałym kontakcie z mężczyznami uwięzionymi w środku. Wszyscy są w dobrym stanie, utrzymujemy z nimi stały kontakt” – oświadczył nadinspektor policji Uttarkashi, Arpan Yaduvanshi, podczas wywiadu z CNN w poniedziałek. Yaduvanshi dodatkowo zaznaczył, że zespoły ratownicze pracują intensywnie, dostarczając uwięzionym tlen i wodę poprzez gruz. Obrazy i nagrania wideo z miejsca zdarzenia ukazują dużą maszynę usuwającą gruz z ciemnego tunelu, przy czym przy wejściu zgromadziło się kilkudziesięciu ratowników. Organizacje zajmujące się zarządzaniem klęskami żywiołowymi na poziomie stanowym i krajowym połączyły siły, aby wspomóc operację, a także miejscowa policja bierze udział w działaniach ratunkowych.
Trwa akcja ratunkowa w Uttarkashi
Anuj Kumar, funkcjonariusz z koła Uttarkashi, poinformował, że pracownicy już usunęli około 20 metrów (65 stóp) gruzu, a pozostałe 40 metrów (130 stóp) wymaga jeszcze uwolnienia. „Przewidujemy, że kompletna ewakuacja potrwa jeszcze jeden dzień” – dodał. Tunel jest integralną częścią projektu autostrady Char Dham, prowadzonego pod przewodnictwem premiera Indii Narendry Modi. To wielomilionowy plan infrastrukturalny ma na celu poprawę komunikacji w stanie Uttarakhand oraz ułatwienie dostępu do kluczowych miejsc pielgrzymkowych. Uttarakhand, malowniczy stan na granicy Indii z Chinami, znany jest jako „Devbhumi” lub „Kraina Bogów” ze względu na bogate dziedzictwo kulturowe i obfitość hinduskich miejsc sakralnych. Projekt autostrady Char Dham przewiduje niemal tysiąc kilometrów (621 mil), co zdecydowanie ułatwi połączenie ze stolicą Indii, New Delhi.
40 osób jest uwięzionych w tunelu
Niedzielna tragedia to kolejna z serii katastrof budowlanych, które w ostatnich miesiącach stały się głównym tematem w indyjskich mediach. Kraj ten dynamicznie przekształca swoją infrastrukturę, inwestując miliardy w modernizację sieci transportowej. W sierpniu kilkunastu pracowników zginęło w wyniku zawalenia się mostu w trakcie budowy w północno-wschodnim stanie Mizoram. W czerwcu czteropasmowy betonowy most nad rzeką Ganges we wschodnim stanie Bihar uległ zawaleniu się po raz drugi w ciągu nieco ponad roku, podnosząc pytania dotyczące jakości jego konstrukcji. W październiku ubiegłego roku most wiszący, niedawno poddany naprawie, zawalił się w mieście Morbi w stanie Gujarat, skutkując śmiercią 135 osób.
W obliczu tragicznego wypadku w Uttarkashi, przypomina się pilna potrzeba monitorowania i utrzymania najwyższych standardów bezpieczeństwa w projekach infrastrukturalnych. Wielokrotne przypadki katastrof budowlanych w ostatnich miesiącach rzucają światło na kwestie związane z jakością konstrukcji oraz nadzoru nad projektami. Bezpieczeństwo pracowników i społeczności lokalnych musi stać się priorytetem, gdy Indie kontynuują ambitne inwestycje w rozwój infrastruktury. Wspólna praca rządu, inżynierów, i społeczności lokalnych jest kluczowa dla zapewnienia, że tego rodzaju tragedie nie powtórzą się.
#BREAKING: Tunnel Collapsed on Sunday in #Uttarkashi district of #Uttarakhand, where 40 workers are trapped inside an under construction tunnel due to a #landslide.#TunnelCollapse #TunnelCollapsed pic.twitter.com/6yA2jazqQj
— Vidarbha Times (@VidarbhaaTimes) November 13, 2023
Rescue operation continues at Silkyara Tunnel (Uttarkashi) , some more machinery and 800mm dia Hume pipe likely to reach at site soon
— Weatherman Shubham (@shubhamtorres09) November 13, 2023
Overall rescue operation may take couple of days more#Uttarakhand pic.twitter.com/8dtXgSoOBB
Źródło: CNN, X, Trybuna Polska