środa, 01 listopad 2023 15:09

Chiny: Małpy porwały 3 - latkę!

Chiny porwanie dziecka przez małpy Chiny porwanie dziecka przez małpy fot. pixabay

W spokojnej chińskiej prowincji Guizhou rozegrała się scena, która wstrząsnęła mieszkańcami. Trzyletnia dziewczynka została porwana przez małpę, gdy towarzyszyła rodzicom w pracach polowych. Incydent ten szybko rozniósł się w mediach, a cała społeczność wstrzymała oddech w oczekiwaniu na szczęśliwe zakończenie tego dramatu.

 

Dziecko zostało porwane przez małpę w Chinach

Rodzice dziewczynki, Liu i jego żona, zaprowadzili córkę na pole, gdzie zaczęli wykonywać swoje obowiązki rolnicze. W cieniu drzewa zostawili trzylatkę na kilka chwil, jednak po chwili dziewczynki już tam nie było. W panice, ojciec natychmiast skontaktował się z policją. Rodzice zauważyli w okolicy ślady małp i to wtedy zaczęli podejrzewać, że ich córka stała się ofiarą nietypowego porwania. Rozpoczęto gorączkowe poszukiwania w najbliższej okolicy, jednak mimo wszelkich starań nie udało się odnaleźć trzylatki. Policja wraz z rodziną postanowiła zanurzyć się głębiej w las. 

3 - latkę odnaleziono przy klifie

Po ponad dwóch godzinach poszukiwań, dziewczynkę odnaleziono na mocno zalesionym terenie, siedzącą na drzewie tuż nad krawędzią klifu. Policja działała z największą ostrożnością, aby uniknąć dalszego niebezpieczeństw, na szczęście udało się bezpiecznie zdjąć dziecko. Pomimo kilku zadrapań, dziewczynka była w dobrym stanie. Władze prowincji Guizhou ogłosiły plany wprowadzenia specjalnych patroli mających na celu zwiększenie bezpieczeństwa i uniknięcia podobnych sytuacji w przyszłości. Małpy, które w niektórych dzielnicach Chin stanowią realne zagrożenie, potrafią wyrządzać szkody, porwać jedzenie, zwierzęta, a nawet małe dzieci. To zjawisko wymaga zdecydowanych działań i środków prewencyjnych.

Małpy czasem porywają dzieci

To nie pierwszy raz, gdy małpy w tej prowincji stały się źródłem niebezpieczeństwa dla dzieci. W kwietniu ubiegłego roku, inna trzylatka miała szczęście uniknąć porwania dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji sąsiada, który w pościgu za zwierzęciem, zawołał o pomoc innych mieszkańców. Wspólnymi siłami udało się odzyskać dziewczynkę, co stanowi przestrogę i pokazuje, jak ważne jest w takich sytuacjach szybkie i zorganizowane działanie społeczności. Ten dramatyczny incydent w chińskiej prowincji Guizhou przypomina nam o nieprzewidywalności natury i konieczności ostrożności, zwłaszcza w obszarach, gdzie ludzie i dzika fauna dzielą przestrzeń. 

Źródło: Polsat News, Trybuna Polska

Artykuły powiązane

  • Yixing: Osiem ofiar śmiertelnych i 17 rannych po ataku nożownika Yixing: Osiem ofiar śmiertelnych i 17 rannych po ataku nożownika

    W sobotę wieczorem w mieście Yixing w Chinach doszło do tragicznego ataku na kampusie Wuxi Vocational Institute of Arts and Technology. Nożownik zaatakował osoby przebywające na terenie uczelni, zabijając osiem osób i raniąc siedemnaście. Policja zatrzymała sprawcę na miejscu zdarzenia, a motywy jego działania zostały częściowo wyjaśnione w oświadczeniu organów ścigania.

  • Szanghaj: Tajfun Bebinca - najsilniejsza burza od 1949 Szanghaj: Tajfun Bebinca - najsilniejsza burza od 1949

    W poniedziałek Szanghaj został sparaliżowany przez najpotężniejszy tajfun, jaki bezpośrednio uderzył w miasto od ponad siedmiu dekad. W związku z silnym wiatrem i opadami władze miasta wprowadziły szereg środków bezpieczeństwa, w tym zawieszenie lotów, pociągów oraz zamknięcie autostrad, co miało miejsce w trakcie krajowego święta, Festiwalu Środka Jesieni.

  • Chiny tworzą fale gorąca nad Oceanem Spokojnym Chiny tworzą fale gorąca nad Oceanem Spokojnym

    Nowe badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Oceanu w Chinach wydają się sugerować, że Chiny mogą przypadkowo wpływać na globalne ocieplenie poprzez tworzenie tzw. "kul gorąca" nad północno-wschodnim Pacyfikiem. Choć brzmi to jak teoria spiskowa, to wyniki badań wskazują na to, że istnieje związek między działaniami ChRL a ekstremalnymi zjawiskami klimatycznymi na obszarze Oceanu Spokojnego.

  • Taizhou: Zoo w Chinach przebrało zwierzęta za pandy Taizhou: Zoo w Chinach przebrało zwierzęta za pandy

    Chińskie zoo w Taizhou zdecydowało się na nietypowy sposób przyciągnięcia odwiedzających – przebrało psy rasy Chow-chow za pandy. Inicjatywa miała na celu zwiększenie popularności ogrodu zoologicznego, który borykał się z brakiem tych uroczych i rzadkich zwierząt. Pracownicy ogrodu specjalnie wystylizowali szczeniaki, które zostały zaprezentowane na oddzielnym wybiegu, co miało stworzyć iluzję obecności prawdziwych pand.

  • Chiny, Yandang: Turyści utknęli na zatłoczonej Via ferracie - mrożące krew w żyłach nagranie Chiny, Yandang: Turyści utknęli na zatłoczonej Via ferracie - mrożące krew w żyłach nagranie

    Góra Yandang, położona około 400 km na południe od Szanghaju, choć nie tak wysoka jak wiele innych słynnych szczytów świata, zyskuje na popularności wśród miłośników górskich przygód. Jej malownicze krajobrazy oraz wyjątkowe trasy wspinaczkowe, takie jak via ferrata, przyciągają rzesze turystów. W ostatnim czasie jednak miejscowa atrakcja turystyczna stała się sceną niecodziennego zdarzenia, które wywołało szeroki odzew. Miniony weekend przyniósł prawdziwe oblężenie – tłumy turystów, skuszonych pięknem i wyzwaniem, które stawia przed nimi via ferrata, utknęły w korku na trasie wspinaczkowej, tworząc niebezpieczne warunki.

load more hold SHIFT key to load all load all