Rozmowa Xi Jinpinga i Putina, która podobno nigdy się nie odbyła
Sytuacja na granicy Rosji i Ukrainy jest stale napięta. Broń (w tym systemy przeciwpancerne) wysyłane są Ukrainie z Wielkiej Brytanii czy Kanady. Według nieoficjalnych danych, przy granicy ukraińskiej zgromadzonych jest już ponad 100 tysięcy rosyjskich żołnierzy wraz ze sprzętem wojskowym i czołgami. NATO oraz ONZ z niepokojem patrzą na rozwój sytuacji, ponieważ wojna wisi na włosku.
Anonimowy dyplomata z Chin się mylił?
Dlatego też zachodnie media dość mocno zelektryzowała wiadomość, którą podała agencja prasowa Bloomberg. Reporter zacytował anonimowego dyplomatę z Chin o tym, że prezydent Xi Jinping rozmawiał z prezydentem Putinem o tym, aby nie atakował on Ukrainy w trakcie trwania Igrzysk Olimpijskich, które w tym roku odbywają się w Chinach. Wiadomość sugerowała również wyraźnie, iż embargo na atak ma trwać tylko do czasu zakończenia olimpiady.
Chiński minister spraw zagranicznych kategorycznie zaprzeczył tym doniesieniom i nazwał je prowokacją. Co więcej, według chińskich władz, prowokacja ta ma na celu zepsucie dobrych relacji pomiędzy Chinami a Rosją.
Sytuacja na granicy Ukrainy jest bardzo rozwojowa, dlatego tak naprawdę zdarzyć może się wszystko, łącznie z konfliktem zbrojnym.
Źródło - cmp.com