Spis treści:
- Zarzuty Karola Karskiego w sprawie Collegium Humanum
- Jacek Sutryk pod ostrzałem Centralnego Biura Antykorupcyjnego
- Reakcja opinii publicznej i ekspertów
- Dodatkowe osoby objęte dochodzeniem
- Absolwenci MBA Collegium Humanum
Zarzuty Karola Karskiego w sprawie Collegium Humanum
Sprawa nieprawidłowości w Collegium Humanum nabiera tempa. Zarzuty płatnej protekcji i oszustwa postawiono byłemu europosłowi Prawa i Sprawiedliwości Karolowi Karskiemu oraz prezydentowi Wrocławia Jackowi Sutrykowi. Karol Karski, były europoseł Prawa i Sprawiedliwości, miał domagać się korzyści majątkowych od rektora Collegium Humanum. W zamian za pozytywne opinie dotyczące otwierania filii uczelni w innych krajach oferował swoje wpływy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
"To jest zarzut płatnej protekcji, a więc powoływania się na wpływy, powoływania się wobec rektora Collegium Humanum na wpływy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i zobowiązywania się do pośredniczenia w załatwieniu sprawy" - Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.
Jak podkreślił rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak, Karski miał przyjąć kilkadziesiąt tysięcy złotych na opłacenie billboardów wyborczych oraz innych działań związanych z kampanią do Parlamentu Europejskiego.
Jacek Sutryk pod ostrzałem Centralnego Biura Antykorupcyjnego
Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, został zatrzymany przez CBA i usłyszał cztery zarzuty, w tym jeden korupcyjny i trzy dotyczące oszustwa. Zarzuty mogą być związane z działalnością Collegium Humanum, jednak Sutryk zaprzecza wszelkim oskarżeniom. Podkreśla, że regularnie stawia się na wezwania organów ścigania i nie uchyla się od wyjaśnień.
"Nie przyznaję się generalnie do stawianych mi zarzutów. Po to tam pojechałem, żeby to właśnie w ten sposób wyjaśnić" - Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Mimo zarzutów Sutryk kontynuuje pracę w urzędzie miasta. Twierdzi, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem, a on sam jest gotowy do dalszej współpracy z organami ścigania.
Reakcja opinii publicznej i ekspertów
Sprawa wzbudziła szerokie zainteresowanie opinii publicznej. Eksperci przypominają o zasadzie domniemania niewinności, która gwarantuje, że samo postawienie zarzutów nie jest równoznaczne z winą. Minister Adam Bodnar zaznaczył, że decyzje o ewentualnych konsekwencjach politycznych są kwestią odrębną.
"Z punktu widzenia prawa mamy zasadę domniemania niewinności. Sam fakt postawienia zarzutów nie powoduje naturalnych konsekwencji w postaci utraty stanowiska" - Adam Bodnar, minister.
Trwające śledztwa i przyszłe rozprawy sądowe będą kluczowe dla wyjaśnienia tej sprawy. Decyzje zapadłe w tej sprawie mogą wpłynąć nie tylko na kariery polityczne oskarżonych, ale także na funkcjonowanie uczelni Collegium Humanum i standardy w polskim szkolnictwie wyższym.
Dodatkowe osoby objęte dochodzeniem
W sprawie Collegium Humanum zarzuty usłyszeli również inne osoby, oprócz Karola Karskiego i Jacka Sutryka. Na liście osób objętych dochodzeniem są także Marian D., Michał J. oraz Katarzyna J. Centralne Biuro Antykorupcyjne i prokuratura badają ich potencjalny udział w sprawie związanej z korupcją i oszustwami.
Absolwenci MBA Collegium Humanum
Collegium Humanum to uczelnia, której program MBA ukończyło wielu znanych polityków. W gronie absolwentów znajdują się m.in.: Michał Woś, Robert Telus, Waldemar Kraska i Anna Baluch z Prawa i Sprawiedliwości, Aleksandra Gajewska, Paweł Papke i Krzysztof Gadowski z Koalicji Obywatelskiej, oraz Henryk Kiepura z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Sprawa jest rozwojowa.
Źródło: TVP, TVN24, X, Trybuna Polska