Szokujące słowa o byłym prezydencie Stanów Zjednoczonych
"Jestem tu, ponieważ Donald Trump mnie zgwałcił, a gdy o tym napisałam, powiedział, że to się nie wydarzyło" - zeznała Carroll. "Skłamał i zniszczył moją reputację, a ja jestem tu, aby spróbować odzyskać swoje życie". Carroll pozwała Trumpa za napaść i zniesławienie, twierdząc, że zgwałcił ją w przebieralni sklepowej Bergdorf Goodman wiosną 1996 roku, a następnie zniesławił ją lata później, gdy wyszła z tymi zarzutami na jaw. Trump wielokrotnie zaprzeczał tym oskarżeniom.
Caroll walczy o sprawiedliwość
Carroll wspomniała, że była zachwycona zakupami z Trumpem i myślała, że będzie to wspaniała historia do opowiedzenia przyjaciołom. Nie spodziewała się żadnego zagrożenia ze strony mężczyzny. Felietonistka opisała go jako “przyjacielskiego i zabawnego”. Sytuacja zmieniła się diametralnie, gdy E. Jean Carroll przymierzyła koronkowe body, a Donald Trump - jak twierdzi - zaatakował ją i zgwałcił. To ciężkie i bolesne doświadczenie ma prześladować kobietę przez całą resztę jej życia.
“I’m here because Donald Trump raped me.”
— ????Brittney???? (@AZ_Brittney) April 26, 2023
Drop a ❤️ for E. Jean Carrol, one of the brave few willing to stand up to Trump and expose just one of the many alleged sexual assaults he has made on women.
She gives hope to other victims of rape. ❤️???? pic.twitter.com/Y7sSSckBBj
Źródło: BBC, Twitter, Trybuna Polska