Czy Elon Musk faktycznie planuje wykupienie Coca-Coli?
Twórca Tesli bardzo wyraźnie podkreśla to, że jest człowiekiem wpływowym. Jego Tweety są w stanie kształtować wartość kryptowalut, o czym przekonał się cały kryptowalutowy świat, kiedy kurs Bitcoina i Dogecoina wzrastał lub malał, wedle woli Muska. Warto podkreślić, że propozycja wykupu Twittera w pierwszym momencie wydawała się wręcz abstrakcyjna i mało osób wierzyło w taki przebieg sytuacji. Jak się okazuje, osoba dysponująca tak wielkim majątkiem, może zrobić wszystko.
Next I’m buying Coca-Cola to put the cocaine back in
— Elon Musk (@elonmusk) April 28, 2022
Kokaina w Coca-Coli? Śmiały pomysł Muska
Musk uwielbia bawić się opinią publiczną, dlatego postanowił dolać oliwy do ognia, zarówno swoim przeciwnikom, jak i jego fanom. W buńczucznym tweecie Musk oznajmił, że następną firmą/marką, którą zamierza przejąć, jest Coca-Cola. Co więcej, napisał także, iż gdy będzie jej właścicielem, to Coca-Cola w swoim składzie znów będzie zawierała kokainę. To prawda, że w XIX wieku receptura Coca-Coli zawierała pewną ilość kokainy, która wówczas była uznawana za prawdziwe remedium na wiele różnych dolegliwości - stąd też wzięła się nazwa początkowo leczniczego napoju.
Nie da się ukryć, że Elon Musk jest bardzo usatysfakcjonowany tym, jak duży ma on wpływ na świat. Czy Coca-Cola faktyczne będzie kolejną firmą wykupioną przez multimiliardera? Czas pokaże.