Rzecznik YouTube powiedział, że firma zastosowała swoją politykę odpowiedzialności twórców, która mówi:
„Jeśli zauważymy, że zachowanie twórcy na platformie i / lub poza nią szkodzi naszym użytkownikom, społeczności, pracownikom lub ekosystemowi, możemy podjąć działania w celu ochrony społeczności."
James Charles idzie na dno?
Youtube jest już były drugim źródłem zarobku influencera. W piątek pan Charles i firma kosmetyczna Morphe ogłosili zakończenie współpracy. Według oświadczenia, które Charles podzielił się ze swoimi 7,8 milionami obserwujących na Twitterze, obie strony zgodziły się zakończyć działalność.
O co oskarżany jest James Charles?
Na początku tego miesiąca Charles udostępnił film zatytułowany „Uważam się za odpowiedzialnego” swoim 25,5 milionom obserwujących na YouTube. W filmie przyznał się do dwóch incydentów - jednego w zeszłym roku i jednego niedawno - w których, jak powiedział, zdał sobie sprawę, że osoba, z którą wymieniał wiadomości, była niepełnoletnia. Dodał jednak, że dalsze zarzuty, które padły były fałszywe.
„Od czasu opublikowania tego filmu wiele innych osób przedstawiło serię wprowadzających w błąd historii i fałszywych zarzutów, o których donosiło wiele osób, twórców i serwisy informacyjne” - powiedział na Twitterze.
„Mój zespół prawniczy zaczął podejmować działania przeciwko tym, którzy rozpowszechniali dezinformację i / lub tworzyli całkowicie fałszywe historie, ponieważ zaszło to za daleko”.
To nie pierwsze takie działanie Youtuba
YouTube kilka tygodni temu zdemonetyzował konto Davida Dobrika, jednego z najlepiej zarabiających w tym serwisie, z powodu oskarżeń o gwałt na byłej wspólniczce. Dobrik zaprzeczył jakimkolwiek wykroczeniom. W 2019 roku YouTube usunął kanał piosenkarza Austina Jonesa, po tym, jak przyznał się do wymiany zdjęć i filmów o charakterze jednoznacznie seksualnym z nieletnimi dziewczynami.
Nie musimy daleko szukać. Wykasowanie kanału i późniejszy areszt dla Kamerzysty najlepiej świadczy o tym, że prawo zaczyna dosięgać każdego.