Turysta zaginiony w Zimbabwe
Zaginiony turysta znalazł się na obszarze parku, gdzie dzika fauna Zimbabwe żyje w pełnej swobodzie. Na rozciągającej się na 1,4 tys. kilometrów kwadratowych powierzchni Matusadona można spotkać lwy, bawoły, lamparty, słonie i inne dzikie i niebezpieczne zwierzęta. Dodatkowo, słaby zasięg komórkowy i utrata połączenia GPS sprawiły, że zlokalizowanie Hoberga stała się jeszcze trudniejsza.
Andreas Hoberg został odnaleziony żywy!
Po trzech dniach intensywnych wysiłków, w których uczestniczyły śmigłowiec, samochody terenowe oraz psy tropiące, Andreas Hoberg został w końcu odnaleziony. Mężczyzna przebywał wśród dzikiej przyrody Zimbabwe, utknąwszy na terenie parku z powodu awarii samochodu. Mimo trudnych warunków, udało mu się zachować spokój i uniknąć niebezpiecznych sytuacji. Przedstawiciel Zimparks, Tinashe Farawo, podkreślił, że załoga była głęboko zaniepokojona losem Hoberga. Dlatego też radość była ogromna, gdy okazało się, że niemiecki turysta został odnaleziony w dobrej kondycji. Mężczyzna wyjaśnił ratownikom, że trudności pojawiły się w wyniku awarii samochodu. Szczegółów, jak przetrwał wśród dzikiej fauny, nie ujawniono, jednakże fakt, że Andreas Hoberg został znaleziony w tak dobrej kondycji, jest prawdziwym cudem.
To niesamowite, że Andreas Hoberg został uratowany po trzech dniach wśród dzikiej przyrody Zimbabwe. Jego determinacja i umiejętność przetrwania zasługują na najwyższy szacunek. To wyjątkowy przeżytek, który na zawsze pozostanie w pamięci.
Źródło:The Zimbabwe Mail, Trybuna Polska