Wstrząsająca wieść obiegła świat biegaczy - Kelvin Kiptum, rekordzista świata w maratonie, stracił życie w tragicznym wypadku samochodowym w swojej ojczystej Kenii. Razem z nim zginął jego trener Gervais Hakizimana. Szczegóły tego nieszczęśliwego wydarzenia podała miejscowa policja.

Potężny wybuch gazu w Nairobi, w dzielnicy Embakasi, wywołał tragiczne konsekwencje. Co najmniej trzy osoby straciły życie, a prawie 300 zostało rannych. Wydarzenie to spowodowało ogromne zniszczenia w okolicy, uszkadzając domy, firmy i samochody. Rząd podjął działania, a przyczyny tragedii są nadal przedmiotem intensywnego śledztwa.

 W sercu Kenii, w miasteczku Musoli, oddalonym o 232 mile od Nairobi, aż 95 uczennic trafiło do szpitala w wyniku niezwykłego wybuchu tajemniczej choroby. Alarmujące materiały wideo z internetu ukazują uczennice, które trudno się poruszają, są noszone przez koleżanki i mają niekontrolowanie drgawki.

Do ogromnego i fatalnego w skutkach wypadku doszło w Londiani w zachodniej Kenii w piątek wieczorem. Jak informuje lokalna policja, ciężarówka, która przewoziła kontener, zjechała z drogi i uderzyła z ogromną siłą w inne pojazdy. Ta tragedia wstrząsnęła całą Kenią.

Policja wykopała już w sumie 73 ciała wyznawców Międzynarodowego Kościoła Dobrej Nowiny, którzy umarli w lesie w pobliżu miasta Malindi w Kenii w wyniku wygłodzenia. Pastor Paul Mackenzie, który przewodził grupie i mógł zmanipulować swoich wyznawców do zagłodzenia się na śmierć został aresztowany przez władze.