Kto stoi za atakami na Oiltanking i w czy przedsiębiorstwo na długo będzie sparaliżowane?
Niemiecka firma Oiltanking pisze do swoich partnerów biznesowych w oficjalnych komunikatach, że firma pracuje nad rozwiązaniem zaistniałej sytuacji z zespołem swoich specjalistów z zakresu cyberbezpieczeństwa. Co więcej, prowadzone jest także śledztwo w tej sprawie, ponieważ awaria niemieckiego dystrybutora paliw jest naprawdę spora.
Setki tysięcy euro strat w każdej godzinie awarii
Na ten moment wszystkie rozładunki i załadunki Oiltanking są zawieszone, a firma obsługuje aż 13 magazynów na terenie Niemiec. W magazynach tych przechowywane są takie produkty jak biopaliwa, czy ropa naftowa, dlatego każda godzina zwłoki, to kolejne setki tysięcy euro strat. Powodem tak dużego paraliżu jest fakt, iż magazyny paliw są dziś w zdecydowanej większości zautomatyzowane
Co ciekawe, nadal nie znaleziono sprawców tego cyberataku, zaś żadna duża grupa hakerska nie przyznała się do tego zuchwałego włamania do systemów Oiltanking. Eksperci od cyberbezpieczeństwa podkreślają, że ataki na tak duże firmy mogą wiązać się w przyszłości z nawet miesięcznymi opóźnieniami w powrocie do ich normalnego funkcjonowania.