Patriarcha Cyryl, czyli ten który popiera wojnę Putina
Patriarcha Cyryl jednoznacznie popiera agresję Rosji na Ukrainę. Co więcej, według niego wszelkie rosyjskich wojsk na Ukrainie są konieczne, zaś sam Cyryl regularnie modli się za rosyjskich żołnierzy. Na światło dzienne wychodzą kolejne zbrodnie popełniane przez Rosjan, dlatego taka retoryka powinna być nie do przyjęcia, dla każdego, kto ma sumienie i ceni moralność.
Życzenia z okazji imienin, czyli dialog pomiędzy dwoma głowami kościoła
Z tego też powodu tak bardzo dziwi fakt, iż papież Franciszek od samego początku wojny jednoznacznie nie wskazuje agresora i nie potępia działań wojennych. Co więcej, z jego usta ani raz nie padło nazwisko Putina, dlatego wierni i komentatorzy życia religijnego są bardzo skonsternowani. Oliwy do ognia dolewa dziś fakt, iż Franciszek postanowił wysłać patriarsze Cyrylowi życzenia z okazji jego imienin.
W liście Franciszek napisał, że „Dzień wspomnienia świętego Cyryla, wielkiego apostoła Słowian, stwarza mi okazję do przekazania Waszej Świątobliwości pozdrowień i zapewnienia o moich modlitwach za Waszą Świątobliwość i za Kościół powierzony trosce pasterskiej Waszej Świątobliwości”.
List ten wywołał sporą konsternację w środowisku chrześcijańskim, ponieważ trwająca już ponad 3 miesiące wojna na Ukrainie pochłania codziennie coraz większą ilość ofiar, nie tylko wśród żołnierzy, ale także wśród kobiet i dzieci.