Trudna sytuacja w Bangladeszu
Obawy budzi fakt, że cyklon mógłby dotknąć największego na świecie obozu dla uchodźców, Cox's Bazar, gdzie blisko milion ludzi żyje w prowizorycznych domach. W tej chwili rozpoczęły się już silne opady deszczu. Cyklon Mocha może być najpotężniejszym cyklonem, jaki dotarł do Bangladeszu od niemal dwóch dekad. Jako że kataklizm zmierza już w kierunku wybrzeża Bangladeszu i Mjanmy, pobliskie lotniska zostały zamknięte, rybakom powiedziano, żeby wstrzymali swoją pracę, a 1500 schronów zostało utworzonych dla ludzi mieszkających w najbardziej narażonych na zniszczenia prowizorycznych domach.
Ewakuacja mieszkańców
Ewakuowano już ponad 1000 osób, a planowane jest przemieszczenie kolejnych 8000 ludzi z dzielnicy przy plaży, jeśli sytuacja się pogorszy. "Jesteśmy gotowi, aby stawić czoła każdej zagrożeniu... nie chcemy stracić ani jednego życia" - przekazał Vibhushan Kanti Das, zastępca komisarza w Cox's Bazar w rozmowie z BBC. Turyści, którzy przebywają w hotelach przy plaży są bezpieczni, ratownicy przenoszą mieszkańców, którzy mieszkają w bardziej narażonych domach w bezpieczniejsze miejsca.
Tropical Cyclone #Mocha is now forecast to reach category 5 strength before making landfall. pic.twitter.com/rX5DvsybXg
— Hey, Dave! (@davegreenidge57) May 13, 2023
Cyclone #Mocha forecast to be a cat 3 or 4 at landfall this weekend near the Bangladesh-Myanmar border. Bay of Bengal waves 40 ft+ and a very low-lying coast. Nearly 1 million refugees live in camps here. Since 1970, the 3 deadliest storms hit this region killing... (thread) pic.twitter.com/xEFqSNfbt0
— Jeff Berardelli (@WeatherProf) May 12, 2023
Źródło: BBC, Twitter, Trybuna Polska