Decyzja sądu apelacyjnego w Bukareszcie
Sąd Apelacyjny w Bukareszcie odroczył wydanie decyzji w sprawie nakazu. Andrew Tate (37 l.) i Tristan (35 l.) „kategorycznie odrzucają wszelkie zarzuty” – powiedział ich przedstawiciel. Mężczyźni pozostają w areszcie, a we wtorek sąd podejmie decyzję, czy nakaz wykonać. Bracia opisali nakaz aresztowania jako zdumiewający powrót do oskarżeń sprzed dziesięciu lat, pozostawiając braci „przerażonych i głęboko zaniepokojonych”. Kategorycznie odrzucają wszelkie zarzuty i wyrażają głębokie rozczarowanie, że tak poważne zarzuty zostają wznowione bez istotnych nowych dowodów, jak napisano w ich oświadczeniu.
Dochodzenie w sprawie Andrew Tate'a
Władze rumuńskie prowadzą dochodzenie w sprawie braci w związku z odrębnymi zarzutami dotyczącymi gwałtu, handlu ludźmi i utworzenia gangu przestępczego – wszystkim oskarżeniom zaprzeczają. Są oskarżeni o wykorzystywanie kobiet w ramach działalności związanej z treściami dla dorosłych, która według prokuratorów działała w formie grupy przestępczej.
Tate wielokrotnie twierdził, że rumuńska prokuratura nie ma przeciwko niemu dowodów i istnieje spisek mający na celu jego uciszenie. Tate to samozwańczy mizoginista, którego wcześniej wyrzucono z platform mediów społecznościowych za wyrażanie mizoginistycznych poglądów. Sprawa Andrew i Tristana Tate'a przed rumuńskim sądem staje się coraz bardziej skomplikowana w świetle zarzutów i kontrowersji. Ich kategoryczne odrzucenie oskarżeń wzbudza pytania o sprawiedliwość i przebieg dochodzenia. Wartość rzetelnego i uczciwego postępowania staje pod znakiem zapytania w obliczu tej trudnej sytuacji.
Andrew Tate: “ I do not consent to being sent to the UK. Romania is my home and I wish to clear my name here.”
— The Real World (@therealworld_hq) March 12, 2024
Prosecutors office is asking the judge to reject the European arrest warrant and keep the defendants in Romania pending trial in DIICOTs case. pic.twitter.com/O1klihcwev
Źródło: BBC, X, Trybuna Polska
