Opinie ekspertów o wyborach
Profesor Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego zauważył, że w polityce trudno jest odnieść miażdżące zwycięstwo, co w kontekście wyborów samorządowych oznacza, że "wygrała równowaga". Marcin Palade z Centrum Analiz Wyborczych wskazał na delikatny sukces PiS, podkreślając jednak, że procentowa wygrana w sejmikach może być pyrrusowym zwycięstwem. Z kolei prof. Ewa Marciniak z Uniwersytetu Warszawskiego i Zuzanna Dąbrowska z Polskiej Agencji Prasowej zwróciły uwagę na brak zaskoczenia wynikami, które ukazują długotrwały podział sceny politycznej na dwóch głównych graczy.
Sondażowe wyniki wyborów
Wyniki wyborów samorządowych dla poszczególnych partii i komitetów wyborczych. Jak widać, Prawo i Sprawiedliwość (PiS) uzyskało największe poparcie, a zaraz za nimi uplasowała się Koalicja Obywatelska (KO). Trzecie miejsce zajęła Trzecia Droga, a dalsze pozycje przypadły Konfederacji, Lewicy, Bezpartyjnym oraz innym komitetom wyborczym.
Straty i rozczarowania
Marcin Duma, szef IBRiS, wskazał na dużo niższą frekwencję w porównaniu z poprzednimi wyborami samorządowymi, co przełożyło się na ogólne straty dla wszystkich ugrupowań. Piotr Zaremba z Interii oraz "Plus Minus" podkreślił, że problemem Lewicy jest zbytnie upodabnianie się do Platformy Obywatelskiej, co prowadzi do utraty sensu bytu słabszego gracza. Dodał również, że obecny kandydat PiS, Tobiasz Bocheński, nie powtórzył sukcesu swojego poprzednika, co może wpływać na jego polityczną przyszłość.
Bez zaskoczenia
Wyniki wyborów samorządowych 2024 roku nie przyniosły znaczących zaskoczeń, potwierdzając podział sceny politycznej na dwóch głównych graczy i aspirującego trzeciego. Eksperci podkreślają, że największym rozczarowaniem jest pozycja Lewicy, która coraz bardziej upodabnia się do PO, tracąc tym samym na unikalności. Z kolei dla PiS utrzymanie się na poziomie wyników z poprzednich wyborów stanowi delikatny sukces, choć procentowa wygrana w sejmikach nie przekłada się jednoznacznie na polityczną dominację. W dalszej perspektywie ważna będzie zdolność koalicyjna partii oraz dalsze strategie polityczne głównych graczy na scenie.
Źródło: Polsat, Trybuna Polska