Zwolennicy Trumpa gromadzą się na wiecu w Waszyngtonie
Tłumy zwolenników Trumpa gromadzą się w Waszyngtonie na wiecu zwanym "Stop the Steal". Protest ma na celu zamanifestowanie przeciwko potwierdzeniu przez Kolegium Elektorów zwycięstwa Joe Bidena nad Donaldem Trumpem w wyborach prezydenckich w 2020 roku.
Jake Angeli znany jako szaman QAnon przemawia i zachęca do boju protestujących
Jednym z przywódców i prowodyrów zamieszek jest Jacob Chansley, znany również jako Jake Angeli. Podaje się on również za szamana QAnon. Po zamieszkach został on schwytany i osadzony w areszcie. Oskarżony o świadome wejście do zamkniętego budynku Kapitolu. Jak się dowiadujemy słuchał on Trumpa jak wyroczni i według jego mniemania był rycerzem wolności oraz zmian. Nadużywa narkotyków i ma problemy psychiczne.
Protestujacy wtargnęli na Kapitol
Po jakimś czasie rozwścieczony tłum ruszył na Kapitol. W tym zabytkowym budynku powybijali oni szyby, niszczyli mienie oraz walczyli ze strażnikami budynku. W wyniku starć zginęło 5 osób, a 116 policjantów zostało rannych.
Ucieczka polityków i demolka Kapitolu
Gdy tłum wszedł do środka, zaczął demolować i niszczyć budynek. Obradujący politycy zostali umieszczeni w schronach. Wiceprezydent Mike Pence opuścił Kapitol.
Po tych wydarzeniach cały świat potępił postępowanie Donalda Trumpa. Niestety podżegał on do szturmu na Kapitol. Za wszystkimi uczestnikami zostały rozesłane listy gończe. Część z nich siedzi już w aresztach i miejmy nadzieję, że będą sądzeni jak terroryści. W USA rozpoczęła się także procedura impeachmentu "szalonego" Prezydenta Donalda Trumpa.