Napastnik znał się z zabitą dziewczyną
Napastnika miała wpuścić przez okno 16-letnia dziewczyna. Niestety zginęły ona na miejscu. 5 osób zostało rannych, w tym dzieci i jedna pracownica ośrodka - wychowawczyni ma ranę ciętą twarzy. Trafili oni do szpitala i ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dzieci zostały objęte pomocą psychologiczną i opuściły placówkę.
Oprawcą okazał się 19-letni mieszkaniec okolic domu dziecka
Napastnik, którym okazał się 19-letni mieszkaniec gminy Warta, został zatrzymany około godzinę po ataku w swoim domu. Nie był wcześniej notowany przez policję i był trzeźwy w momencie zatrzymania, jednak pobrano krew do badań na obecność narkotyków. Na miejscu tragedii pracowali straż pożarna, policjanci i prokurator, którzy mają ustalić motywy działania sprawcy i przebieg zdarzenia. Najprawdopodobniej powodem agresji był zawód miłosny. To już kolejny brutalny incydent, który wstrząsnął Polską w ostatnim czasie.
Źródło: Straż Pożarna, Facebook, Policja, Sieradz to my, Trybuna Polska