Przebieg zdarzenia
Przedszkolaki z opiekunką wybrali się na spacer. Wszystko przebiegało normalnie. Problemy pojawiły się po godz. 12. Dzieci wracały wraz z opiekunką do świetlicy. W tym czasie nieznany mężczyzna zaatakował dzieci i troje z nich ranił. Przedszkolakom szybko udzielono pomocy i przewieziono do szpitala. Reszta dzieci bezpiecznie wróciła do świetlicy. Mimo wszystko mogło być gorzej. Mimo, że w grę wchodziła broń klująca, kierownik świetlicy interweniuje. Dzięki swemu odważnemu działaniu jest w stanie obezwładnić napastnika przy pomocy przechodnia. Zdjęcia mieszkańców pokazują leżącego na ziemi pulchnego mężczyznę w czarnej kurtce przeciwdeszczowej i białych spodniach dresowych oraz skutego kajdankami funkcjonariuszy w cywilu.
Reakcja policji
Policja szybko pojawiła się na miejscu zdarzenia. Rodzicie zabrali dzieci ze świetlicy i bezpiecznie wróciły do swoich domów. Ten atak wstrząsnął lokalną okolicą. Wiele mieszkających w tym miejscu osób widziało, co się stało. Lokalnie krążą pogłoski, że sprawca studiuje na Uniwersytecie w Zurychu. Nie jest jasne, dlaczego dźgnął kilkoro dzieci. Kobieta jest chwalona w mediach społecznościowych za swoją odwagę moralną.
źródło: RMF FM, aargauerzeitung.ch