Poćwiartowane zwłoki w piwnicy katowickiego bloku
37-latek usłyszał zarzut zabójstwa oraz zbezczeszczenia zwłok. Z medialnych ustaleń telewizji TVN24 wynika, że 62-latek oraz jego syn bardzo często się kłócili, jednakże nadal nieznany motyw oraz okoliczności całej zbrodni. Warto jednocześnie zaznaczyć, że 37-latek miał poćwiartować zwłoki swojego ojca w mieszkaniu i następnie zapakować je w foliowe reklamówki. Według relacji sąsiadów, nikt nie widział 37-latka znoszącego kolejne poćwiartowane zwłoki w reklamówkach.
Mieszkańcy Wełnowca są zszokowani
Zdarzenie miało miejsce w dzielnicy Wełnowiec, zaś wszyscy sąsiedzi mężczyzn są zszokowani tym, co wydarzyło się w ich bloku. Co prawda znany był powszechnie fakt, że ojciec i syn nie przepadają za sobą i często się kłócą, ale nikt nie spodziewał się aż tak makabrycznego finału takich rodzinnych sprzeczek.