Spis treści:
- Tragiczne sekundy na peronie SKM w Sopocie
- Stan Maksymiliana S. w chwili zatrzymania – alkohol i narkotyki we krwi
- Akt oskarżenia – zarzut zabójstwa i posiadania narkotyków
Tragiczne sekundy na peronie SKM w Sopocie
Według ustaleń śledczych, do zdarzenia doszło 17 sierpnia 2024 r. o godzinie 5:30 na peronie SKM w Sopocie. 23-letni Jakub S. z Gdańska znajdował się w pobliżu krawędzi peronu, kiedy został nagle pchnięty przez Maksymiliana S. W tym samym momencie na stację wjeżdżał pociąg dalekobieżny Intercity PKP. Maszynista nie zdążył wyhamować, siła uderzenia spowodowała natychmiastową śmierć młodego mężczyzny.
Stan Maksymiliana S. w chwili zatrzymania - alkohol i narkotyki we krwi
Po zatrzymaniu Maksymiliana S. policjanci zabezpieczyli przy nim niewielką ilość marihuany zapakowanej w folię aluminiową. Przeprowadzone badania toksykologiczne wykazały, że w chwili zdarzenia miał on w organizmie od 2,09 do 2,316 promila alkoholu – średnie stężenie wynosiło 2,20 promila. Oprócz alkoholu, w jego krwi wykryto substancje psychoaktywne, których dokładnego składu nie ujawniono.
Wobec tych wyników prokuratura postanowiła zasięgnąć opinii biegłych psychiatrów oraz psychologa. Specjaliści mieli ocenić stan psychiczny oskarżonego i ustalić, czy był on w pełni świadomy swoich działań w chwili zdarzenia. Badania sądowo-psychiatryczne oraz psychologiczne przeprowadzono jesienią 2024 r., ich wyniki nie zostały ujawnione.
Akt oskarżenia – zarzut zabójstwa i posiadania narkotyków
Prokuratura Rejonowa w Sopocie oskarżyła Maksymiliana S. o zabójstwo z zamiarem bezpośrednim. Oznacza to, że według śledczych działał on w pełni świadomie i chciał doprowadzić do śmierci pokrzywdzonego. Dodatkowo postawiono mu zarzut nielegalnego posiadania środka odurzającego, w postaci suszu roślin konopi innych niż włókniste.
Maksymilian S. przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zbrodni zabójstwa, a w złożonych wyjaśnieniach podał, że nie miał zamiaru pozbawić życia pokrzywdzonego. Natomiast oskarżony przyznał się do posiadania środków odurzających – przekazał prokurator z Prokuratury Okręgowej w Sopocie
Za zabójstwo, kodeks karny przewiduje karę od 10 lat więzienia do dożywotniego pozbawienia wolności. Natomiast posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.
Na wniosek prokuratury, sąd zdecydował o przedłużeniu aresztu tymczasowego dla Maksymiliana S. do 15 marca 2025 r.
Źródło: RMF24, TVN24