Zgłoszenie wypadku na siłowni
Policjanci z Grudziądza zostali powiadomieni o zdarzeniu w poniedziałek (26 lutego) około godziny 16.20. Informacja wstrząsnęła lokalną społecznością, a tragedia na siłowni wstrząsnęła także funkcjonariuszami, którzy natychmiast podjęli działania. Według oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu, aspiranta Łukasza Kowalczyka, 29-latek zmarł na skutek ciężkich obrażeń, których doznał podczas treningu na siłowni. Szczegóły tego, co dokładnie wydarzyło się na miejscu tragedii, pozostają obecnie przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez prokuraturę.
Śledztwo w toku
Policja zapewniła, że w związku z tragicznym wypadkiem na siłowni wszczęto śledztwo, które będzie prowadzone pod nadzorem prokuratury. Celem śledztwa jest ustalenie wszystkich okoliczności zdarzenia oraz odpowiedzialności za śmierć mężczyzny. Dochodzenie ma na celu rozwianie wszelkich wątpliwości i przyniesienie sprawiedliwości rodzinie oraz społeczności lokalnej dotkniętej tą tragedią. Tragedia na siłowni w Grudziądzu pozostawia rodzinę i społeczność w żałobie. Śmierć 29-letniego mężczyzny w wyniku upadku sztangi podczas ćwiczeń to bolesny przypomnienie o ważności bezpiecznego wykonywania aktywności fizycznej. Prokuratura kontynuuje śledztwo, aby wyjaśnić szczegóły tego tragicznego zdarzenia i zapobiec podobnym w przyszłości.
Źródło: TVN 24, Trybuna Polska