Spis treści:
Wizyta w Południowej Kalifornii
Według doniesień prasy rozrywkowej książę Harry i Meghan Markle spędzili kilka dni w rejonie Los Angeles, gdzie w krótkim czasie wybuchły pożary na szeroką skalę. Małżonkowie rzekomo odwiedzili ośrodek przeznaczony dla osób ewakuowanych, aby rozmawiać z poszkodowanymi i poznać ich sytuację. W trakcie tych wizyt mieli zaoferować wsparcie moralne, a nawet zapewnić tymczasowe schronienie znajomym, którzy utracili dach nad głową.
"To ich druga wizyta dzisiaj. Byliśmy tu wcześniej, serwowali jedzenie anonimowo. Nikt nie wiedział, że pod maskami to oni. Nie przyszli tu dla rozgłosu. Przyszli tu pracować." - Victor Gordo
The dumb reporter called her Princess Markle 😂
— HarrysGreySuit (@hrrysgreysuit) January 11, 2025
The two disaster chasers came out for some new PR and attention-
pic.twitter.com/gLAyhIAuBO
Wielu komentatorów podkreślało, że obecność księcia Harry’ego i Meghan Markle mogła przyczynić się do zwiększenia uwagi mediów na problem ofiar pożarów. To szczególnie istotne w sytuacji, gdy społeczność lokalna zmaga się z poważnymi wyzwaniami. Jednocześnie pojawiły się głosy krytyczne, sugerujące, że wizyta mogła bardziej służyć ich wizerunkowi niż rzeczywistej pomocy.
Dlaczego Justine Bateman skrytykowała parę?
Największe poruszenie wywołała wypowiedź aktorki Justine Bateman, która w rozmowie z amerykańskimi mediami odniosła się krytycznie do przyjazdu księcia Harry’ego i Meghan Markle. Aktorka dosadnie stwierdziła, że niektóre osoby bardziej interesuje własny rozgłos niż rzeczywista pomoc ofiarom.
"Niektórzy ludzie są po prostu turystami katastrof." - Justine Bateman
Meghan Markle and Harry are no better than ambulance chasers. What a repulsive "photo op" they achieved. They are "touring the damage"? Are they politicians now? They don't live here; they are tourists.
— Justine Bateman (@JustineBateman) January 12, 2025
Disaster Tourists. #PalisadesFire https://t.co/Kv6v6jSX4y
Komentarz Justine Bateman wywołał żywą dyskusję w Internecie. Część osób w pełni zgodziła się z jej punktem widzenia, uważając, że celebryci często przyciągają uwagę kosztem rzeczywistych problemów. Inni bronili intencji książęcej pary, wskazując, że każde działanie mające na celu pomoc poszkodowanym zasługuje na uznanie.
Pomoc i kontrowersje
Książę Harry i Meghan Markle zaoferowali schronienie znajomym, których domy zostały zniszczone przez ogień. Według bliskich pary, ich gesty były szczere i miały na celu realne wsparcie potrzebujących. Jednocześnie nie brakuje głosów krytycznych, które wskazują na potrzebę bardziej długofalowych działań, takich jak udział w organizowaniu systemowej pomocy dla poszkodowanych rodzin.
"To wspaniali ludzie, o wielkich sercach, że przyszli tutaj, aby spotkać się z pierwszymi ratownikami i osobami dotkniętymi tragedią. To bardzo ważne." - Victor Gordo
Mimo różnic w ocenach, nie ulega wątpliwości, że obecność tak znanych postaci w trudnych momentach może pozytywnie wpłynąć na społeczne zaangażowanie i chęć niesienia pomocy. Czas pokaże, czy działania księcia Harry’ego i Meghan Markle przyczynią się do poprawy sytuacji ofiar tych dramatycznych wydarzeń.
Źródło: ABC News, Fox News, New York Post, People, Pomponik, Vogue, Yahoo News, X