Spis treści:
- Tampa przygotowuje się na Miltona
- Mieszkańcy nadal ignorują zalecenia
- Władze ostrzegają: brak pomocy podczas burzy
- Szkody w Meksyku i zbliżająca się katastrofa
Tampa przygotowuje się na Miltona
Narodowe Centrum Huraganów zapowiada, że Milton dotrze do zachodniego wybrzeża Florydy późnym wieczorem, choć jego siła może nieznacznie osłabnąć. W tym momencie huragan klasyfikowany jest jako kategoria 5, co oznacza najbardziej ekstremalne warunki pogodowe. Jane Castor, burmistrz Tampy, ostrzega mieszkańców przed niebezpiecznym sztormem. Przewiduje się, że poziom wody w niektórych miejscach osiągnie nawet 4,5 metra, co może całkowicie zniszczyć domy.
Mieszkańcy nadal ignorują zalecenia
Pomimo rosnącego zagrożenia, wielu mieszkańców Tampy postanowiło zostać. Liczne drogi w regionie są zatłoczone przez samochody uciekających przed nadchodzącym Miltonem, jednak nie wszyscy biorą pod uwagę ewakuację. Martin Oakes z Apollo Beach, miasteczka położonego na południe od Tampy, wyraził przekonanie, że jego dom przetrwa nawałnicę.
Wielu mieszkańców, jak Evan Purcell z wyspy Anna Marie, nie chce ryzykować. Po zniszczeniach, które przyniósł huragan Helene zaledwie dwa tygodnie temu, Purcell obawia się, że Milton może być jeszcze gorszy. Przygotowując się do wyjazdu, Purcell zapakował pamiątki rodzinne oraz swojego kota.
Władze ostrzegają: brak pomocy podczas burzy
Władze Florydy wydały obowiązkowe nakazy ewakuacji dla 11 hrabstw, co oznacza, że ponad 5,9 miliona osób musi opuścić swoje domy. Gubernator stanu, Ron DeSantis, podkreślił, że na wysokości burzy służby ratunkowe nie będą mogły interweniować. W obawie przed możliwymi zniszczeniami, rząd stanowy podjął działania mające na celu usunięcie zalegających gruzów po poprzednich burzach, które mogłyby zamienić się w niebezpieczne pociski przy silnych wiatrach Miltona. Dotychczas usunięto 1 300 ton odpadów przy użyciu 300 wywrotek.
Szkody w Meksyku i zbliżająca się katastrofa
Huragan Milton, zanim dotrze do Florydy, minął już wybrzeża Meksyku. W stanie Jukatan władze zgłosiły drobne zniszczenia, w tym powalone drzewa, słupy energetyczne oraz uszkodzone budynki. Joaquín Díaz, gubernator Jukatanu, potwierdził, że nie doszło do ofiar śmiertelnych ani poważnych obrażeń. Obecnie Milton kieruje się w stronę Atlantyku, jednak wcześniej ma przejść przez centralną część Florydy. Na środę wieczór przewidywane są silne opady i gwałtowne porywy wiatru, które mogą doprowadzić do katastrofalnych zniszczeń w regionie.
Źródło: AP, Reuters, Trybuna Polska