Jakie są realia na oddziałach ratunkowych w Polsce?
Jak informuje Bogusław Latacz, zastępca dyrektora ds. lecznictwa sądeckiego szpitala “Na szpitalnym oddziale ratunkowym znalazło się tylu pacjentów, którzy przybyli do szpitala samodzielnie bądź karetkami, że oddział nie był w stanie wszystkich przyjąć.” W praktyce oznaczało to, że pacjenci zmuszeni byle czekać na swoją kolej przez nawet kilka lub kilkanaście godzin.
Skąd taka sytuacja na polskich SOR-ach?
Tegoroczny okres zimowy obfituje w duże ilości zachorowań na Covid - 19, wirusy grupy i RSV (w przypadku dzieci). Już przed świętami na wielu oddziałach pediatrycznych zabrakło łóżek dla chorych dzieci. Chorują coraz młodsi, a grypa w tym roku zbiera śmiertelne żniwa i powoduje wiele komplikacji.