Niefortunny incydent w Lublinie
W poniedziałek o godzinie 16.34 służby otrzymały zgłoszenie o nietypowym wypadku przy ul. Strzeszewskiego w Lublinie. Porsche, prowadzone przez 52-letnią kobietę, wjechało w budynek miejscowego żłobka. Nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie wyjaśnił, że kobieta zamierzała jedynie zaparkować pojazd, lecz w wyniku fatalnego błędu pomyliła gaz z hamulcem. Skutek był drastyczny – samochód zatrzymał się wewnątrz pomieszczenia, gdzie zazwyczaj bawią się maluchy.
Samochód wjechał w żłobek
Na szczęście, mimo dramatycznej sytuacji, w momencie wypadku w sali nie przebywały dzieci ani personel. Nadkomisarz Gołębiowski dodaje, że kierująca była trzeźwa, co pozwoliło uniknąć dodatkowych tragicznych konsekwencji. Kobieta została ukarana mandatem. W akcji interweniowali również strażacy, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. W reakcji na zaistniałą sytuację, administracja żłobka zapowiedziała, że przed budynkiem zostaną wprowadzone nowe zabezpieczenia mające na celu ochronę przed ewentualnymi podobnymi incydentami. Wszyscy zaangażowani w to zdarzenie, jak podkreślają w oświadczeniu na profilu Facebookowym żłobka, są jeszcze w szoku po nieoczekiwanym zajściu. Planowane zabezpieczenia mają stanowić odpowiedź na to niebezpieczne zdarzenie, które zaskoczyło społeczność żłobka i całe miasto.
Tragiczny incydent w żłobku przy ul. Strzeszewskiego w Lublinie rzuca cień na spokojność tego miejsca przeznaczonego dla najmłodszych. Choć na szczęście nikomu nic się nie stało, zdarzenie to skłania do refleksji nad koniecznością większej ostrożności na drogach oraz skuteczniejszego zabezpieczania instytucji publicznych
Źródło: TVN 24, Facebook, Trybuna Polska