Kryzys w regionie Lacjum
W stolicy, w regionie Lacjum, sytuacja jest szczególnie niepokojąca. Aż 1100 osób czeka na miejsce w szpitalu, co dodatkowo utrudnia pracę placówek pogotowia ratunkowego. Starzejąca się populacja, z problemami z układem oddechowym, stanowi większość chorych, z czego część to ofiary COVID-19 i szalejącej grypy.
Przepełnienie szpitali we Włoszech
W Lombardii przyjęcia chorych zostały całkowicie zawieszone z powodu przepłnienia szpitali. To krytyczna sytuacja, która zmusza personel medyczny do działania na granicy swoich możliwości. Prezes włoskiego stowarzyszenia medycyny ratunkowej, Fabio De Iaco, podkreśla, że lekarze nie mieli wolnych Świąt i Nowego Roku, starając się sprostać nawałnicy pacjentów.
Grypa i COVID-19
De Iaco nie ukrywa, że sytuacja jest pogarszana przez szalejącą grypę i obecność COVID-19. Apeluje o zaszczepienie się, zaznaczając, że to ostatni moment na uniknięcie potencjalnie ciężkich przypadków choroby. Lekarze obawiają się kolejnej fali zachorowań po powrocie uczniów do szkół po feriach świąteczno-noworocznych. To perspektywa, która tylko zwiększa napięcie w systemie opieki zdrowotnej, dodając niepewności co do możliwości jego skutecznego funkcjonowania.
Sytuacja w włoskich szpitalach to poważny alarm dla systemu opieki zdrowotnej. Zablokowane przyjęcia w Lombardii i długie kolejki w regionie Lacjum rzucają cień na możliwości radzenia sobie z rosnącym obciążeniem. Konieczne są natychmiastowe działania i solidarna mobilizacja, aby zapewnić niezbędną pomoc pacjentom i wesprzeć wyczerpany personel medyczny.
"Emergency departments are under siege across Italy. Covid and influenza. Emergency plans are being put into place to free hospital beds"
— Dr Elisa Perego (@elisaperego78) January 2, 2024
Fabio De Iaco, President of Italian Society of Emergency Medicine (Simeu) @RaiNews one of main Italy's news networks
https://t.co/kgOvD3FqCG
Źródło: PAP, X, Trybuna Polska